Czas infekcji, męczącej grypy i przeziębień trwa w najlepsze. Jak wiadomo, przy takich dolegliwościach najlepiej sprawdza się przyjemnie rozgrzewający rosół. Ostatnio odkryłam bardziej egzotyczną wersję tego dania. Choć na początku wydawało się, że dodatki przypraw takich jak cynamon, imbir czy trawa cytrynowa kompletnie nie pasują do rosołu, postanowiłam wypróbować wersję z drobiem, na kościach wołowych, a nawet z dodatkiem ryby. Wszystkie są bardzo aromatyczne, esencjonalne, a z odpowiednimi dodatkami stanowią smaczne danie, którym można się wzmocnić.

Ilość: 3 l bulionu
Czas przygotowania: 2 godziny

Składniki:
•  1,5 kg mięsa na bulion (może być miks drobiowego, wołowego z kośćmi i grubych kości wieprzowych oraz wołowych)
•  1 duża cebula
•  2 marchewki
•  1 niewielki seler
•  1 por
•  2 pietruszki
•  1 korzeń imbiru (wielkości kciuka)
•  4 ząbki czosnku
•  garść suszonych grzybów
•  1/2 łyżeczki cynamonu
•  2 liście laurowe
•  1 łyżeczka trawy cytrynowej
•  1 łyżeczka kurkumy
•  5 kulek ziela angielskiego
•  4 łyżki sosu sojowego
•  1 plaster cytryny lub limonki
•  2 łyżki suszonej natki pietruszki

Mięso na rosół zalewamy wodą i gotujemy jak w przypadku tradycyjnego bulionu. W trakcie gotowania dodajemy wszystkie przyprawy, czosnek, imbir, grzyby, cytrynę i opieczoną na brązowo na ogniu cebulę. Po około godzinie całość odcedzamy przez sito, zachowując mięso do obrania. Jarzyny obieramy, myjemy i dodajemy do bulionu. Kiedy się ugotują, wywar doprawiamy świeżo startym pieprzem oraz solą, maggi i sosem sojowym, nadając mu bardziej lub mniej pikantny smak. Bulion podajemy z makaronem (może być ryżowy, soba z mąki gryczanej lub inny dowolny), pokrojonymi jarzynami z wywaru, mięsem rosołowym i innymi dodatkami. Mogą być nimi: pokrojona drobno kapusta pekińska, cebulka dymka lub świeże kiełki (chrupiący składnik dania), jajko ugotowane wcześniej na twardo i marynowane 2–3 godziny w lodówce w sosie sojowym z odrobiną octu balsamicznego, ugotowane grzyby z zupy, wodorosty. Ostateczny smak zupy będzie zależał od dodatków i sposobu doprawienia. Każdy z pewnością znajdzie coś odpowiedniego dla siebie.

Smacznego :)