Patrzeć do łez

Szymon Babuchowski

|

GN 41/2006

publikacja 10.10.2006 09:58

Zbigniew Herbert twierdził, że dobra literatura rodzi się z uważnej obserwacji świata. Wiedzą to również poeci, którzy wezmą udział w festiwalu jego imienia.

Patrzeć do łez Materiały Prasowe

Przyjaciele wspominają, że Herbert podczas podróży nie ruszał się nigdzie bez szkicownika. W jego archiwum zachowało się kilka tysięcy rysunków i szkiców. Swoim młodszym kolegom po piórze powtarzał radę Rodina: „Obserwuj panterę, obserwuj liść, obserwuj drzewo, ale w sposób bardzo intensywny, tak jakbyś chciał odczytać kształt świata, tajemnicę istnienia (…) Nie obserwować, co zrobił starszy kolega i dzięki czemu zrobił pieniądze, dostał nagrodę, tylko obserwować na własną rękę świat. I myślę, że w tych bardzo świadomych i wysilonych aż do bólu obserwacjach, że łzy w oczach się kręcą nie z uczucia, ale z intensywności, przedmioty wychodzą do nas i zaczynają mówić”.

Apostoł w podróży służbowej
W twórczości Zbigniewa Herberta ogromną rolę odgrywają detale. Nie tylko wtedy, gdy poeta opowiada o dziełach sztuki, ale nawet wtedy, gdy opisuje zwykłe krzesło czy pokój, w którym spędza ostatnie dni życia. Wenflony, strzykawki, ale także przybory do pisania czy kwiaty przyniesione z ogrodu – wszystko to może stać się tematem wiersza.

Na wystawie „Apostoł w podróży służbowej”, eksponowanej do 22 października na międzymurzu warszawskiej Starówki, zobaczymy jednak przede wszystkim te szkice Herberta, które zostały zainspirowane malarstwem. Każda z tablic, o rozmiarach 1 × 3,5 m, przedstawia nie tylko rysunek wykonany przez poetę i fragment utworu literackiego, ale również malarski pierwowzór. Ekspozycja została zorganizowana przez Społeczne Towarzystwo Oświatowe w ramach programu „Patriotyzm jutra”, ogłoszonego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Jak twierdzi pomysłodawca wystawy, Józef Maria Ruszar, ma ona stanowić najważniejsze wydarzenie trzeciego już Warszawskiego Festiwalu Poezji im. Zbigniewa Herberta, który będzie się odbywać od 9 do 11 października.

Centrum Matarnia
Festiwal to także cykl interesujących spotkań. Pierwszego dnia organizatorzy zapraszają na widowisko muzyczne „Wieczór poetów polskich”, którego głównymi bohaterami będą: Józef Baran, Krystyna Dąbrowska, Tomasz Różycki i Wojciech Wencel. Co łączy tę czwórkę artystów, należących do różnych pokoleń i nurtów literackich? To samo, co stanowiło wyróżnik twórczości Herberta – uważna obserwacja świata. Czasem – jak u najstarszego w tym zestawie Józefa Barana – światem tym będzie utracona Arkadia dzieciństwa, innym razem – jak w wierszu „Pani F.” debiutantki Krystyny Dąbrowskiej – nieoswojona przestrzeń szpitala. Zawsze jednak wypełnia te wiersze zmysłowy konkret: wiejski krajobraz Borzęcina albo – białe kitle pielęgniarek, stukot chodaków i brzęk talerzy.

– Nie da się mówić o metafizyce bez odwołania do konkretnej przestrzeni – twierdzi Wojciech Wencel, który od lat kreśli w swoich wierszach pejzaż rodzinnej Matarni. Ta peryferyjna dzielnica Gdańska, położona na granicy Kaszub, stanowi dla niego „centrum wszechświata”. Czas podporządkowany jest tu rytmowi liturgii, dzięki czemu bohaterowie żyją w „wiecznym teraz”, uczestniczą w powtarzającym się co roku misterium zbawienia. Matarnia jest przestrzenią sakralną, a najważniejszymi punktami na mapie tego świata są: dom, kościół i cmentarz.

Uczta po irlandzku
Dziewiątego października usłyszymy fragmenty poematu Wencla „Imago mundi” w wykonaniu aktorów Teatru Nowego. Sam autor zaprezentuje natomiast wiersze z przygotowywanego do druku tomu „2+2=5”.
Kolejne dni festiwalu upłyną pod znakiem Irlandii.

Będzie przegląd filmów i programów telewizyjnych o literaturze Zielonej Wyspy, a także wieczór poezji irlandzkiej, którego gośćmi specjalnymi będą Medbh Mc Guckian i Cathal Mc Cabe. Wysłuchamy wierszy najwybitniejszych poetów irlandzkich w przekładzie Jacka Gutorowa, Piotra Sommera i Andrzeja Szuby. Nie zabraknie też zespołu Carrantouhill i irlandzkiego tańca w wykonaniu grupy Reelandia. Zapowiada się prawdziwa uczta po irlandzku!

PROGRAM FESTIWALU
9 października, godz. 19.00, Scena Kameralna Teatru Nowego w Warszawie, ul. Puławska 37 – „Wieczór poetów polskich”, reż. Renata Dymna
10 października, godz. 10.00 i 18.00 – Przegląd filmów i programów telewizyjnych o literaturze irlandzkiej
11 października, godz. 19.00 – „Wieczór poezji irlandzkiej”, reż. Renata Dymna. Wystąpią także: Carrantouhill i tancerze tańca irlandzkiego Re-elandia.

Bezpłatne zaproszenia na wszystkie imprezy festiwalowe można otrzymać w kasach Filharmonii Narodowej, Teatru Nowego, Stołecznego Centrum Edukacji i kina Luna. Zaproszenia zbiorowe dla szkół i instytucji: Biuro Festiwalu poezja@spi.pl.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.