Radykalnie... i radosnie

Marcin Jakimowicz

|

GN 10/2006

publikacja 06.03.2006 14:22

„Oto Korzeń z Kraju Melchizedeka: Głos wojownika w obronie pokoju, Wołanie proroka o szacunek do człowieka, Ragga-dywersja w murach Babilonu” – rapują autorzy albumu Radicala. To zadziwiający krążek.

Radykalnie... i radosnie Dorota Mielcarek i jej kapela Habari Njema zabierają nas w Podróż.

Radykalnie...
Choć zdominowany przez klimat undergroundowego surowego hip-hopu, ragga i dancehallu, usłyszeć na nim można także soul, a nawet wybuchową mieszankę techno z punkiem. Jednoznaczne, zakorzenione w Biblii teksty są bezkompromisową opowieścią o współczesnym, pełnym fałszu, brudu i obłudy świecie. Jedynym ratunkiem jest uchwycenie się kurczowo Bożego słowa – opowiadają na płycie jej twórcy: Baranek oraz DJ Fabbs.

...i radośnie
Ta płyta wpada momentalnie w ucho. Dorota Mielcarek i jej kapela Habari Njema zabierają nas w Podróż. Nazwa grupy w języku suahili znaczy tyle co Dobra Nowina. Płyta zawiera 10 utworów z pogranicza popu i rocka. Usłyszymy na niej stonowane ballady („Oczyszczenie”), rockowe riffy („Podróż”) oraz pulsujący reggae „Piękny dzień”. Materiał powstał w Małym Studiu pod okiem (i uchem) Roberta Friedricha.

Obie płyty znajdziesz w sklepie: www.paganini.com.pl

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.