Chryzantemy dla Papieża

Beata Zajączkowska, korespondentka w Watykanie, dziennikarka Radia Watykańskiego

|

GN 47/2005

publikacja 15.11.2005 15:11

Ponad 3 mln osób przeszło już przed grobem Jana Pawła II. Codziennie miejsce to nawiedza ok. 20 tys. wiernych. To naprawdę pielgrzymka do grobu człowieka powszechnie uznawanego za świętego.

Chryzantemy dla Papieża Chór Uniwersytetu Rzeszowskiego zaśpiewał przy grobie Jana Pawła II 2 listopada. KAI/ks. Roman Walczak

Sobotnie listopadowe przedpołudnie. Nad Placem św. Piotra kłębią się czarne chmury. Kilkadziesiąt osób, chowając się przed zacinającym deszczem, stoi w kolejce, by po kontroli wejść do Bazyliki Watykańskiej. Chwila dyskusji z policjantem, który nie chce „przepuścić” bukietu różnokolorowych chryzantem. Korpulentna Sycylijka nie daje za wygraną. – To dla Jana Pawła II – tłumaczy. Jechała całą noc, by pomodlić się w tym miejscu. Grupa włoskich skautów trzyma biało-żółtą flagę z napisem: „Santo subito”. Jeden z opiekunów wspomina, jak w kwietniu stał 14 godzin w kolejce, by oddać Papieżowi ostatni hołd. Teraz przyjechał, by prosić o zdrowie dla dwuletniej córeczki.

Ojcze Święty, pomóż!
Gdy pielgrzymi zmierzający do grobu Jana Pawła II dostrzegają napis: „Tomba Giovanni Paolo II”, ściszają głos. Młodzi Francuzi nucą któryś z hymnów Światowych Dni Młodzieży. Kiedy upomina ich porządkowy, zaczynają odmawiać Różaniec. Do modlitwy dołączają inni pielgrzymi. Przypominają mi się słowa jednego z księży pracujących w Watykanie, że po śmierci Jana Pawła II Bazylika św. Piotra na nowo stała się miejscem modlitwy, a nie tylko muzeum. Tę atmosferę czuć szczególnie w podziemiach.

Przy prostej płycie nagrobnej Jana Pawła II pali się skromna świeca. Obok kalii stoją złociste chryzantemy. Płyty nie można dotknąć, ogradza ją od wiernych gruby sznur. Francuzi rzucają na grób kilkadziesiąt listów. – To prośby o łaski, nie wszyscy mogli tu przyjechać – mówią, jakby tłumacząc się ze swego gestu. Niemiecka zakonnica wyciąga woreczek pełen różańców. Prosi, by położyć go choć na chwilę na grobie Papieża. Porządkowy wymawia się, że nie wolno, ale po chwili ulega. W dwóch wiklinowych koszykach ustawionych przy grobie pełno zdjęć i karteczek.

– Ludzie są przekonani, że Jan Paweł II jest święty i że może wstawiać się u Boga, dlatego przynoszą do jego grobu zdjęcia swych chorych kre-wnych i pozostawiają na nim karteczki z prośbami – mówi abp Angelo Comastri. Do tej pory zebrano ponad 10 tys. próśb, które zostaną przekazane postulatorowi.

Proszę o Msze i modlitwy...
Groty Watykańskie składają się z prostokątnej sali podzielonej pilastrami na trzy nawy oraz z półokrągłego obejścia otaczającego grób Piotra Apostoła. Właśnie w tym obejściu znajdują się kaplice narodowe. Wśród nich polska kaplica dedykowana Matce Boskiej Częstochowskiej. W tym miejscu, 2 kwietnia rano, kard. Marian Jaworski ukoronował wizerunek Matki Boskiej Częstochowskiej z Dzieciątkiem Jezus złotymi koronami papieskimi. Uroczystość odbyła się na prośbę Jana Pawła II, który na dzień przed śmiercią pobłogosławił korony. Obecnie jest to miejsce szczególnej modlitwy o rychłą beatyfikację i kanonizację sługi Bożego Karola Wojtyły.

W Dzień Zaduszny przy grobie swego poprzednika modlił się Benedykt XVI. W czasie październikowego Synodu Biskupów w Grotach Watykańskich można było spotkać modlących się biskupów i kardynałów z całego świata. Niektórzy nawet codziennie odprawiali w tym miejscu Eucharystię. Praktycznie każdy, kto chce, codziennie wcześnie rano może uczestniczyć w Mszy św. sprawowanej tuż przy grobach świętego Piotra i Jana Pawła II.

Szczególnie uroczysta była Eucharystia odprawiona siedem miesięcy po śmierci Papieża. Przewodniczył jej ks. Grzegorz Kaszak, rektor Papieskiego Instytutu Polskiego w Rzymie. Nawiązując do testamentu, w którym Jana Paweł II prosi „o to, co dla Niego najważniejsze, czyli Msze św. i modlitwy”, podkreślił w homilii, że ta prośba jest dla wierzących bardzo ważna i „biada nam, gdybyśmy o niej zapomnieli”.

Chrześcijanin nie zna śmierci
Wzruszający był moment, kiedy stojący przy grobie Jana Pawła II chórzyści z Uniwersytetu Rzeszowskiego zaintonowali pieśń do słów C. K. Norwida. Kiedy w krypcie rozbrzmiewały słowa: „Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba podnoszą z ziemi przez uszanowanie dla darów Nieba.... Tęskno mi, Panie”, w wielu oczach widać było łzy wzruszenia.

Marta Wierzbieniec, rektor Instytutu Muzyki Uniwersytetu Rzeszowskiego, powiedziała, że „ten śpiew wyrażał wszystko, czego nie potrafią wypowiedzieć ludzkie słowa”. O. Czesław Drążek, jezuita, zauważył, że „przy grobie Ojca Świętego wszystko mówi, że chrześcijanin nie zna śmierci. Zna tylko życie. Życie na ziemi i życie w Bogu w wieczności”. Jeden z pielgrzymów podkreśla, że zawsze jeździł na groby krewnych, teraz przyszedł modlić się na grobie bliskiego, gdyż za takiego uważa Jana Pawła II.

Modlitwa przy grobie Papieża
Msze św. po polsku w intencji rychłej beatyfikacji i kanonizacji Jana Pawła II odprawiane są w Grotach Watykańskich drugiego dnia każdego miesiąca oraz w czwartki o godz. 7.00 rano.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.