Nie wypuszczaj różańca z rąk

o. Leon Knabit, benedyktyn z Tyńca

|

GN 39/2010

publikacja 29.09.2010 15:06

Powtarzanie jest matką studiów. Jest też wypróbowanym sposobem wyrażania dobrych uczuć.

Nie wypuszczaj różańca z rąk

Myślimy o dalekowschodnich mantrach i śpiewach czarnej Afryki, o powtarzanym Kyrie elejson w procesji z relikwiami w dawnym rycie konsekracji kościoła, o mistycznej modlitwie Jezusa, powtarzanej tysiące razy...

Dzisiaj interesuje nas specjalnie różaniec. W ręku Prymasa Tysiąclecia, Jana Pawła II i tylu wiernych. Różaniec, który uwolnił Austrię od wrogiej przemocy i uchronił Filipiny od rozlewu krwi.

Różaniec na dziś i na jutro, indywidualnie i w rodzinie, w kościele, w domu i w podróży. Różańcowi – TAK!

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.