Krzyż zwycięski

o. Leon Knabit, benedyktyn z Tyńca

|

GN 37/2010

publikacja 15.09.2010 14:02

Pod krzyżem Jezusowym stała garstka najwierniejszych. Zatrzymywali się tam liczni przechodnie i gapie. A nie brakło również szyderców i tych, którzy urągali ukrzyżowanemu Człowiekowi.

Krzyż zwycięski

Całości strzegli uzbrojeni żołnierze. Arcykapłani i faryzeusze, jedni z bliska, inni z daleka, czekali aż TO się skończy.

I Jezus umarł, a krzyż już niepotrzebny usunięto. Ale potem krzyż został odnaleziony i podwyższony, i odtąd zawsze jest znakiem zwycięstwa. I zwycięża. I zwycięży.

Krzyżowi zwycięskiemu – TAK.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.