Kalendarz Liturgiczny

Katarzyna Solecka

|

GN 16/2010

publikacja 21.04.2010 20:29

26 kwietnia, poniedziałek
dzień powszedni
Dz 11,1-18; J 10,1-10, IV tydzień psałterza


Wszedłeś do ludzi nieobrzezanych – mówili – i jadłeś z nimi.
Dz 11,3

Z jakim przestajesz, takim się stajesz? A co jeśli to oni – przebywając w naszym, chrześcijańskim towarzystwie – staną się inni, lepsi, poszerzą horyzonty, pogłębią relacje? Jeśli wszedłeś między wrony... – a czemu właściwie nie zacząć krakać, nie odczuwać tej samej niedoli, nie cieszyć się tą samą radością? Dlaczego nie podnosić głosu, dlaczego nie krzyczeć razem z innymi? Tyle tylko, że wierząc: mamy Kogo wzywać, nasze wołanie ma Adresata. Piotr wszedł między nieobrzezanych, bo miał im coś do powiedzenia. W Jezusie – nieczyści i obcy stają się swoimi.

Myśl na dziś:
Nie ma nikogo, od kogo nie mógłbyś się czegoś nauczyć.
(Dag Hammarskjöld)

27 kwietnia, wtorek
dzień powszedni
Dz 11,19-26; J 10,22-30


W Antiochii też po raz pierwszy nazwano uczniów chrześcijanami.
Dz 11,26

Jak to się stało w naszym wypadku? Kiedy po raz pierwszy ktoś rozpoznał w nas chrześcijan?
Czy nie było już odwrotu? Przyparci do muru, mogliśmy przyznać się do Chrystusa albo Go odrzucić. Być może było groźnie, jak na dziedzińcu Piłata, zanim kogut zapiał. A być może zaczęło się zupełnie niewinnie, od rozmowy na zupełnie inny temat czy atrakcyjnej propozycji – i tak krok po kroku, nawet nie wiedząc kiedy... To, że nas rozpoznano, to była w naszych uszach obelga czy wyróżnienie? Odcięcie się czy otwarcie drzwi?

Myśl na dziś:
Jeszcze nie dość zrobiłeś; nigdy nie zrobiłeś dość, dopóki zostaje możność dokonania czegoś wartościowego.
(Dag Hammarskjöld)

28 kwietnia, środa
dzień powszedni
Dz 12,24-13,5a; J 12,44-50


W Antiochii, w tamtejszym Kościele, byli prorokami i nauczycielami: Barnaba i Szymon zwany Niger, Lucjusz Cyrenejczyk i Manaen, który wychowywał się razem z Herodem tetrarchą, i Szaweł.
Dz 13,1

Tutaj, w tutejszym Kościele, jestem... Jestem kim właściwie? Jaka jest moja rola w tej konkretnej parafii, w Polsce, w świecie? Nie o konkretną sprawowaną funkcję tu chodzi, ale o fakt, że mam tu swoje miejsce. Chyba. Tracę pewność, kiedy przychodzi do konkretów. Bo jaki właściwie tutejszy Kościół ma ze mnie pożytek? Jakim charyzmatem – dla dobra wspólnoty – zostałam obdarzona?

Myśl na dziś:
Miarą wymagań, jakie ci stawia życie, są tylko twoje własne siły. Jedynym możliwym bohaterstwem – żeś nie zdezerterował.
(Dag Hammarskjöld)

29 kwietnia, czwartek
święto św. Katarzyny Sieneńskiej
1 J 1,5-2,2; Mt 11,25-30


Nowina, którą usłyszeliśmy od Niego i którą wam głosimy, jest taka: Bóg jest światłością, a nie ma w Nim żadnej ciemności.
1 J 1,5

Nasza podejrzliwość wobec Stwórcy. Niekiedy, pod warstewką dobrego wychowania, widać nas w kościele nawet w pierwsze piątki, nie trzeba nam przypominać o caritasowej świeczce. Tyle tyko, że na nic głębszego nie wystarcza. Stając przed Bogiem, nie wiemy w sumie, co mówić i po co, z czego się spowiadać, co zmieniać. Tak, jesteśmy słabi i mamy swoje problemy – do tego przyznać się nietrudno. Tylko co dalej? Czego On właściwie od nas chce? Nasza wiara zaczyna przypominać abstrakcyjne malowidła – wszyscy wiedzą, że są modne, ale mało kto rozumie, o co w nich chodzi.
Tylko zbliżając się do Światła, rozproszymy własny mrok.

Myśl na dziś:
Im wierniej wsłuchujesz się w siebie, tym lepiej usłyszysz, co rozbrzmiewa dookoła ciebie.
(Dag Hammarskjöld)

30 kwietnia, piątek
dzień powszedni
Dz 13,26-33; J 14,1-6


Odezwał się do Niego Tomasz: Panie, nie wiemy, dokąd idziesz. Jak więc możemy znać drogę?
J 14,5

Czego tak naprawdę w życiu chcę, co jest moim celem? To jest trudne pytanie, ale jeśli nie wiem, dokąd idę, jak mogę rozpoznać drogę? Droga nie istnieje ot, tak sobie, zakłada postępowanie nią krok po kroku. Niektóre rzeczy są pewne: narodziny i śmierć. Niektóre okoliczności nie przez nas określone: zdolności, otoczenie, czas. Niekiedy sądzimy, że możemy naprawdę niewiele – pewne rzeczy po prostu się dzieją i wszystkie siły pochłania nam jakieś określenie się wobec nich. A jednak wolno nam dużo – to, co najważniejsze. Mogę wybrać Drogę. Prawdę. Życie.

Myśl na dziś:
Nie szukaj śmierci. Ona cię znajdzie. Szukaj drogi, która uczyni z twej śmierci – wypełnienie.
(Dag Hammarskjöld)

1 maja, sobota
święto św. Józefa Rzemieślnika
Rdz 1,26-2,3 (Kol 3,14-15.17.23-24); Mt 13,54-58


Po czym Bóg im błogosławił, mówiąc do nich: Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną.
Rdz 1,28

W sumie wiadomo, co robić: wziąć świat w posiadanie, gospodarzyć – choćby na ugorze, ale bez wytchnienia. Podobno najprostsze rozwiązania są najlepsze. Więc najpierw to, co wokół: najbliższe w czasie i w przestrzeni, bez pretensji, co by było, gdybyśmy byli kimś innym, gdzie indziej. Jesteśmy teraz i tutaj. Więc nie wszystko naraz, a po kolei, pamiętając, że przyjdą burze. Zawsze z tym rodzajem odwagi, którą rodzi wytrwałość, dostrzegając cel. Słudzy. Strażnicy. Gospodarze.

Myśl na dziś:
Jakże jednak pali wspomnienie każdej chwili zmarnowanej.
(Dag Hammarskjöld)
Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.