Kalendarz Liturgiczny

GN 52/2008

publikacja 18.12.2008 15:24

Katarzyna Najman

29 grudnia, poniedziałek
oktawa Bożego Narodzenia,
wspomnienie św. Tomasza Becketa

1 J 2,3–11; Ps 96; Łk 2,22–35
I tydzień psałterza

Kto zaś swojego brata nienawidzi, żyje w ciemności i działa w ciemności i nie wie, dokąd dąży, ponieważ ciemności dotknęły ślepotą jego oczy. 1 J 2,11

Jest przekonany, że widzi ostro, bo dostrzega wady, że jest szczery, bo nie boi się krytykować, że jest wolny, bo poradzi sobie sam – nie potrzebuje ludzi, więc nie wchodzi w układy, nie prawi komplementów i od razu mówi, co myśli. Albo tak: jest przekonany, że widzi ostro, bo szydzi, że jest szczery, bo rani, że jest wolny, bo tratuje. Nienawiść to dopiero początek… ślepoty. Zło zawłaszcza. I jeśli damy mu szansę – na pewno skorzysta. Oto skutki: ciemność, życie w niej, działanie w niej, brak celu. Ona – zabiera Światło, wikła Drogę, odbiera Sens. Stąd przestroga – z troski, żebym ujrzała Zbawienie.

Myśl na dziś: Twoje wyrzeczenia będą dla ciebie owocne, jeśli będziesz hojny dla innych
(Św. Augustyn)


30 grudnia, wtorek
oktawa Bożego Narodzenia

1 J 2,12–17; Ps 96; Łk 2,36–40

Napisałem do was, dzieci, że znacie Ojca 1 J 2,14

Kim jestem? Komu ufać? Kogo pytać? W jakim lustrze się przejrzeć? Tym jesteś naprawdę – uczy Pismo – kim jesteś dla Niego. Popatrz, zechciał, byś żyła i nigdy się z tej decyzji nie wycofa, bądź pewna. Nie zmieni zdania, nawet jeśli ty zmienisz. Widzi twoją drogę, nawet jeśli tobie się wydaje, że już dawno błądzisz, więc się nie bój. Dał ci talentów w sam raz – ani za dużo, ani za mało – bądź wdzięczna. Zależy Mu na tobie – robi wszystko, by Cię nie stracić. Myśl o Nim czasami, bądź Jego dzieckiem, wyjdź naprzeciw Jego pragnieniom – bądź szczęśliwa.

Myśl na dziś: Któż uczyni człowieka szczęśliwym, jeśli nie ten, który go stworzył (Św. Augustyn)

31 grudnia, środa
oktawa Bożego Narodzenia,
wspomnienie św. Sylwestra I, papieża

1 J 2,18–21; Ps 96; J 1,1–18

Pojawił się człowiek posłany przez Boga – Jan mu było na imię. J 1,6

Wszyscy wiedzieli, że to prorok. Podnosił głos rzadko, ale nawet wtedy budził szacunek. Ci, którzy nie zwykli się z nim zgadzać, też za nim chodzili. Tym, którzy bali się go najbardziej, śnił się po nocach. Jego słowa nie dawały spokoju. Nie dbał o sławę, choć popularność przysparzała mu wielu kłopotów. Słyszał o sobie rzeczy sprzeczne; robił, co uznał za stosowne. Bolało, właściwie nieustannie. Nigdy nie narzekał. Spał mało i nic z tego nie miał. Wyróżniała go wolność – jak wszystkich posłanych, którzy dla sprawy są gotowi nosić wielbłądzie skóry i jeść szarańczę bez dorobionej ideologii.

Myśl na dziś: Marnością jest pragnąć długiego życia, a nie starać się o życie dobre (Tomasz à Kempis)

1 stycznia, czwartek
uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi

Lb 6,22–27; Ps 67; Ga 4,4–7; Łk 2,16–21

A wszyscy, którzy to słyszeli, dziwili się temu, co im pasterze opowiadali Łk 2,18

Gdyby przestali wierzyć w obietnicę, nie mieliby już zupełnie nic. Dlatego byli wierni, choć z pewności nie bez skazy. Nie musieli też wybierać najkorzystniejszej opcji (to zmartwienie możnych), bo lepszych obietnic im nie dano. Kto by coś obiecywał pasterzom... i po co? Życie ich było wprawdzie trudniejsze niż innych, ale za to wiara prostsza. Zawsze więc byli gotowi, czyli stęsknieni, i nawykli do nocnych czuwań. Poza tym nie zwykli dyskutować, polemizować ani zaczynać zdań od „uważam” lub „sądzę” – zrobili, jak chciał anioł, czyli ucieszyli się i pobiegli do Betlejem.

Myśl na dziś: Skupienie jest początkiem nawrócenia (Św. Maksymilian Maria Kolbe)

2 stycznia, piątek
wspomnienie świętych Bazylego Wielkiego i Grzegorza z Nazjanzu, biskupów i doktorów Kościoła


1 J 2,22–28; Ps 98; J 1,19–28
Wy zaś zachowujecie w sobie to, co słyszeliście od początku. 1 J 2,24

Wierność to znaczy, że nie zawrócę, nie rozmyślę się, nie dam się przestraszyć. Wierność znaczy, że nie wszystko będzie po mojej myśli – trzeba się do tego przyzwyczaić. Wierność znaczy, że racje przyznawać będą innym, nawet często. Wierność znaczy też, że nie zawsze będę chwalona. Wierność znaczy, że będą kręcić głowami i wykrzywiać usta. Wierność znaczy, że nie będę miała nic na swoją obronę. Wierność znaczy, że coraz więcej będę tracić. Wierność znaczy, że będę pokutować za winy zarówno swoje, jak i nie swoje. Wierność znaczy, że nie ja będę decydować, co ma sens, a co nie. Wierność znaczy, że Bóg, któremu ufam, jest wszechmogący.

Myśl na dziś: Cierpliwość jest rdzeniem miłości (Św. Katarzyna ze Sieny)

3 stycznia, sobota
wspomnienie Najświętszego Imienia Jezus

1 J 2,29–3,6; Ps 98; J 1,29–34

Śpiewajcie Panu pieśń nową, albowiem uczynił cuda. Ps 98,1

Jeśli z góry wszystko uznaję za stracone. Jeśli już wiem, że i tak się nie uda, i tak się tego nie nauczę, i tak to się nie zmieni, i tak będzie jak zwykle, i tak skończy się porażką. Jeśli wiem, że nie zasługuję, że to nie dla mnie, że mnie to nie dotyczy, że za wysokie progi… Jeśli sama wyznaczę sobie miejsce w szeregu… Co wówczas? Jak ma się przebić Bóg przez skorupę mojego lęku, mojej goryczy? Przez zatwardziałość serca, które nie dopuszcza miłosierdzia… nad sobą. Jak ma kochać, nie czyniąc cudów?

Myśl na dziś: Dając radość innym, sami ją w zamian otrzymujemy (Św. Leon Wielki)

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.