"Zawsze się radujcie, nieustannie się módlcie"

Monika Włodarczyk, ma 29 lat, absolwentka KUL, doktorantka na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Opolskiego ( not. jk)

|

GN 50/2008

publikacja 11.12.2008 22:52

Trzecia niedziela Adwentu jest nazywana niedzielą „Gaudete”, czyli niedzielą radości. Ten dzień skłania nas do zastanowienia się nad tym, czym jest chrześcijańska radość.

"Zawsze się radujcie, nieustannie się módlcie" fot. Archiwum domowe

Z odpowiedzią na to pytanie przychodzi nam dzisiejsze drugie czytanie z Pierwszego Listu do Tesaloniczan. Św. Paweł wzywa: „Zawsze się radujcie, nieustannie się módlcie. W każdym położeniu dziękujcie, taka jest bowiem wola Boża w Jezusie Chrystusie względem was”. Apostoł wzywa, aby zawsze być radosnym, nie tylko w chwilach, kiedy jest dobrze, ale także w momentach, kiedy przychodzi cierpienie.

W czasie chrztu św., dzięki Duchowi Świętemu, wierni zostają napełnieni radością, tą radością, która sprawia, że apostołowie nawet najgorsze próby znoszą z pieśnią na ustach. Chrześcijańska radość nie ma polegać tylko i wyłącznie na przemijającym entuzjazmie, ale na postawie pełnej miłości i współczucia. Aby doznać tej szczególnej radości, musimy dobrze przygotować się na przyjście Chrystusa przez oczyszczenie serc i nawrócenie. Radość to dar Jezusa, jest owocem naszej wiary i ufności w Bożą moc.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.