Zwolennicy Heroda postawili Jezusowi pytanie, czy wolno płacić podatek cesarzowi. Jezus jednak przejrzał ich przewrotność. Kazał sobie podać denara i zapytał, czyj wizerunek i napis jest na nim?
fot. Jola Kubik
Odpowiedzieli: Cezara. Moneta, na której widnieje wizerunek cesarza, należy się cesarzowi, a to, na czym Bóg zostawił swoją podobiznę, należy tylko do Boga.
Swoją podobiznę Bóg zostawił w każdym człowieku – w jego sumieniu, wolnej woli wyboru, jak będzie żył, czym się kierował i jak będzie postępował. Każdy człowiek czasem tak postępuje, że nie rozgranicza tego, co Boskie i co należy się Bogu. Nieraz, szczególnie w sytuacjach kryzysu, człowiek zabiera to, co należy się Bogu, i oddaje przyziemnym sprawom i światu.
Najczęściej tak się dzieje w sytuacjach kryzysu, w sytuacji zwątpienia. Człowiek skupia się tylko na tym, co materialne, zapominając lub ignorując inne wartości i obowiązki wobec Boga. Trzeba wiedzieć, co należy się od nas Bogu, a co świeckiemu światu i jego sprawom. Żyć dla państwa i dla Boga jednocześnie, ale z właściwym odniesieniem i prawami dla obu stron, by nie robić nic kosztem drugiej sfery życia – to nasze zadanie.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.