Kalendarz Liturgiczny

Marcin Jakimowicz

|

GN 09/2008

publikacja 27.02.2008 19:05

3 marca
Poniedziałek – dzień powszedni

Idź, syn twój żyje.
Idź – usłyszał urzędnik. Wrócił do domu, choć nie miał żadnego sygnału o stanie zdrowia syna.
Wyjdź z rodzinnego domu do kraju, który ci dopiero ukażę – usłyszał Abraham. Ruszył w ciemno.
Jezus dał uczniom kawałeczek rybki i chleba i powiedział: rozdajcie to tłumom. Poszli. Wszyscy najedli się do syta.
Iz 65,17–21; Ps 30; J 4,43–54, IV tydzień psałterza

4 marca
Wtorek – święto św. Kazimierza Królewicza

Pan przepasze się i każe im zasiąść do stołu, a obchodząc, będzie im usługiwał.
To najbardziej zdumiewające słowa Biblii. Pan przepasze się i będzie usługiwał „czuwającym”. W niebie zastaną suto zastawione stoły, między którymi krzątał się będzie sam Bóg, usługując i myjąc stopy zaproszonym gościom. To dopiero pokora!
Syr 51,13–20 (Flp 3,8–14); Ps 16; Łk 12,35–40

5 marca
Środa – dzień powszedni

Mówił Syjon: Pan mnie opuścił, Pan o mnie zapomniał.
Wiele razy myślałem w ten sposób, ale rzadko tak wołałem. Nie wypadało. To mocne, szczere do bólu słowa. Czy Bóg obraża się na nie? Nie! Zaskoczony Izajasz słyszy rozbrajające wyznanie: Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu? Nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie.
Iz 49,8–15; Ps 145; J 5,17–30

6 marca
Czwartek – dzień powszedni

Jak możecie uwierzyć, skoro od siebie wzajemnie odbieracie chwałę?
Czekam na poklepanie po ramieniu i słowa: „Wiesz, stary, jesteś dobry”. Karmię się takimi kłamstwami od świtu do nocy. „Odbieram chwałę”. Jak to brzmi! Te słowa mają dwa znaczenia. Z jednej strony przyjmuję chwałę, sycę się nią, a z drugiej; „odbieram”, czyli… kradnę chwałę, która nie mi się należy.
Wj 32,7–14; Ps 106; J 5,31–47

7 marca
Piątek – dzień powszedni

Sam widok jego jest dla nas przykry, bo życie jego niepodobne do innych.
Drażni nas inność. Widziałem przed chwilką etiudę filmową „Latarnik”. Facet (Darek Basiński z Mumio) siedzi wysoko na latarni, a przechodzący ulicą ludzie wybuchają agresją. Powietrze robi się gęste od wyzwisk i ironii. Jak bardzo drażnił ludzi Ten, który podawał się za Syna Bożego, a na obiady chodził do prostytutek i celników.
Mdr 2,1a.12–22; Ps 34; J 7,1–2.10.25–30

8 marca
Sobota – dzień powszedni

Czyż Pismo nie mówi, że Mesjasz będzie pochodził z potomstwa Dawidowego i z miasteczka Betlejem?
Paradoks. Ludzie odchodzili od Jezusa, bo według nich „nie pochodził z Betlejem i rodu Dawida”. Odchodzili, bo Go nie znali! Oskarżali Go o rzeczy, których nie uczynił. Jak często przypisywałem Bogu intencje, których nie miał! Oskarżałem Go, choć nie znałem Jego myśli i pragnień Jego serca.
Jr 11,18–20; Ps 7; J 7,40–53
Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.