Kalendarz Liturgiczny

Marcin Jakimowicz

|

GN 09/2007

publikacja 28.02.2007 11:44

5 marca
Poniedziałek – dzień powszedni

Bóg jest miłosierny i okazuje łaskawość, mimo że zbuntowaliśmy się przeciw Niemu.
Bóg jest dobry dla niewdzięcznych, Jego słońce świeci nad złymi – ile razy, czytając te słowa, odnosiłem je do innych? Czytając w Magnificat: „biednych nasycił dobrami” – myślałem o sobie; „bogatych z niczym odprawił” – o innych. A może jest odwrotnie? Dzisiejsze czytanie jest o mnie.
Dn 9,4b–10; Ps 79; Łk 6,36–38, II tydzień psałterza

6 marca
Wtorek – dzień powszedni

Choćby wasze grzechy były jak szkarłat, jak śnieg wybieleją.
Chłopak miał ogromne problemy z nieczystością. Przegrywał walkę za walką, czuł się upokorzony. – Przez kilka minut dziennie wpatruj się w ikonę Jezusa – poradził mu zakonnik. – Dobrze – odpowiedział chłopak, choć pomysł wydał mu się absurdalny. Położył na biurku Mandylion, ikonę twarzy Jezusa. Codziennie przez kwadrans wpatrywał się w nią w skupieniu. Ku swemu zaskoczeniu, wyszedł z samogwałtu.
Iz 1,10.16–20; Ps 50; Mt 23,1–12

7 marca
Środa – wspomnienie dowolne świętych męczennic Perpetuy i Felicyty

Nie zważajmy wcale na jego słowa!
Bóg, wysyłając proroków, uprzedzał ich często, że i tak nie będą słuchani. „Przemawiaj do Izraela moimi słowami – usłyszał Ezechiel. – Jednakże dom Izraela nie zechce cię posłuchać”. Po co zatem przemawiać? Ostre jak miecz słowa proroków, których słuchałem, mogą oskarżyć mnie na sądzie. Nie będę już mógł wybronić się: nie wiedziałem, pierwsze słyszę…
Jr 18,18–20; Ps 31; Mt 20,17–28

8 marca
Czwartek – wspomnienie św. Jana Bożego, zakonnika

Przeklęty mąż, który w ciele upatruje swą siłę.
– Czego pan jeszcze nie robił? – zapytał w telewizyjnym show dziennikarz. – Jeszcze nie umarłem – uśmiechnął się od ucha do ucha Władysław Komar. Kilka dni później zginął w wypadku samochodowym. Jak rozbawić Pana Boga? Zdradzając mu swój rozkład tygodnia…
Jr 17,5–10; Ps 1; Łk 16,19–31

9 marca
Piątek – wspomnienie św. Franciszki Rzymianki, zakonnicy

Izrael miłował Józefa najbardziej ze wszystkich swych synów.
Które dziecko kochasz najbardziej? Czy myślałeś kiedyś, co czuje jego rodzeństwo? A może już krok dzieli je od tragedii? Wystarczy, że odwrócą się plecami. „Bracia Józefa poszli paść trzody do Sychem”. To nie jest niewinna informacja. Sychem znaczy „plecy”. Początek dramatu.
Rdz 37,3–4.12–13a.17b–28; Ps 105; Mt 21,33–43.45–46

10 marca
Sobota – wspomnienie męczenników z Sebasty

Odpuszczasz występek Reszcie dziedzictwa Twego.
Chcemy grać pierwszoplanowe role. Buntujemy się, by nie streszczono naszego życia w napisie „i inni”. Tymczasem Bóg błogosławi Resztę Izraela. Błogosławi pozbawionych praw cudzoziemców, sieroty, wdowy, wybiera to, co małe, słabe i głupie. Ostatni zasiadają na zaszczytnych miejscach.
Mi 7,14–15.18–20; Ps 103; Łk 15,1–3.11–32

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.