Kalendarz Liturgiczny

Katarzyna Solecka

|

GN 51/2005

publikacja 15.12.2005 21:14

IV Tydzień Adwentu

19 grudnia
Poniedziałek – dzień powszedni

Wielu już się starało ułożyć opowiadanie o zdarzeniach, które się dokonały pośród nas. Być może to, o czym czytamy w Ewangeliach, zbyt nam spowszedniało, by budzić ciekawość. Są to jednak te same wydarzenia, które wyznajemy w Credo – że Bóg narodził się człowiekiem, umarł i zmartwychwstał, przyjdzie powtórnie. Od tego, czy to prawda, czy nie, zależy całe moje życie. Więc?... „Postanowiłam więc i ja zbadać dokładnie to wszystko…”?
Sdz 13,2–7.24–25a; Ps 71; Łk 1,5–25, IV tydzień psałterza

20 grudnia
Wtorek – dzień powszedni

Nie bój się. Te słowa mogłyby zrobić w moim życiu furorę. Tego przecież chcę – nie bać się już o dom, pracę, skutki własnych wyborów, przyszłość. Pragnę zapewnienia, że wszystko dobrze się skończy… Dlatego słowa anioła mogłyby tyle zmienić! Mogłyby – gdyby w nie uwierzyć.
Iz 7,10–14; Ps24; Łk 1,26–38

21 grudnia
Środa – dzień powszedni

W tym czasie Maryja wybrała się i poszła... Opowiadanie o nawiedzeniu Elżbiety jest jakby w sposób szczególny skierowane do kobiet – choć nie dlatego, że pisana nam rola służebnic. Zdecydować się i wyruszyć w drogę, przejść przez góry, mając za porękę jedynie słowo anioła – podziwiam to. I myślę o tych wszystkich, które zdobyły się na odwagę.
Pnp 2,8–14 lub So 3,14–18a; Ps 33;Łk 1,39–45

22 grudnia
Czwartek – dzień powszedni

On przejawia moc ramienia swego, rozprasza [ludzi] pyszniących się zamysłami serc swoich. Moje wielkie plany – to, komu i co pokażę – sypią się w zderzeniu z rzeczywistością. Dowody mojej wielkości pryskają jak bańki mydlane w obliczu cierpienia. Świadomość własnej siły okazuje się podszyta pychą. A mimo to łatwiej ścigać własną doskonałość, niż wierzyć w zwycięstwo i moc Boga.
1 Sm 1,24–28; PS.: 1 Sm 2,1.4–8;Łk 1,46–56

23 grudnia
Piątek – dzień powszedni

Ósmego dnia przyszli, aby obrzezać dziecię i chcieli mu dać imię ojca jego, Zachariasza. Jednakże matka jego odpowiedziała: „Nie, lecz ma otrzymać imię Jan”. To, co niemożliwe – stało się możliwe. To, co długo oczekiwane – spełniło się. W moim życiu także. Teraz trzeba nazwać rzeczy po imieniu, dać świadectwo, że Bóg działa, że zrobił to dla mnie.
Ml 3,1–4;4,5–6; Ps 25; Łk 1,57–66

24 grudnia
Sobota – dzień powszedni
Wigilia Narodzenia Pańskiego

By zajaśnieć tym, co w mroku i cieniu śmierci mieszkają, aby nasze kroki zwrócić na drogę pokoju. Kolejny raz obchodzimy Wigilię Bożego Narodzenia i kolejny raz uderza aktualność hymnu Zachariasza. Mrok we mnie i wokół mnie ciągle potrzebuje Bożego światła. To, co robię, czego pragnę, co postanawiam – tak samo musi prowadzić do pokoju. I tak samo – sprawić to może tylko Bóg.
2 Sm 7,1–5.8b–12.14a.16; Ps 89;Łk 1,67–79

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.