Kalendarz Liturgiczny

Katarzyna Solecka

|

GN 25/2005

publikacja 21.06.2005 22:36

XII Tydzien Zwykły

20 czerwca
Poniedziałek – dzień powszedni

Takim sądem, jakim sądzicie,i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata,a belki we własnym oku nie dostrzegasz? Właśnie, dlaczego? Dlaczego łatwo osądzać, skrupulatnie odmierzać, dlaczego drzazgi w oku brata drażnią właśnie mnie? Jestem sędzią i jestem podsądnym. Spodziewam się sprawiedliwości i spodziewam się łaski. Święta schizofrenia?
Rdz 12,1–9; Ps 33; Mt 7,1–5 IV tydzień psałterza

21 czerwca
Wtorek – wspomnienie św. Alojzego Gonzagi

Nie dawajcie psom tego, co święte, i nie rzucajcie swych pereł przed świnie, by ich nie podeptały nogami,i obróciwszy się, was nie poszarpały. Można wypowiedzieć te słowa z cynizmem. Można lekceważąco. Mogą być pełne pychy. Ale także – może być w nas pragnienie ochrony tego, co jest dla nas święte. A wtedy: trzeba rozwagi, wyraźnego protestu, walki ze wszystkich sił.
Rdz 13,2.5–18; Ps 15; Mt 7, 6. 12–14

22 czerwca
Środa – dzień powszedni

Poznacie ich po ich owocach. (…) Tak każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, a złe drzewo wydaje złe owoce. Nie może dobre drzewo wydać złych owoców ani złe drzewo wydać dobrych owoców. Wyobrazić sobie, co będzie za pięć, dziesięć lat. Słowa, które wypowiadam; ten jeden konkretny krok; to, co mogłam zrobić, a nie zrobiłam. Co będą znaczyły wtedy, dokąd mnie zaprowadzą?
Rdz 15,1–12.17–18; Ps 105; Mt 7,15–20

23 czerwca
Czwartek – dzień powszedni

Nie każdy, który Mi mówi: „Panie, Panie!”, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. Łatwo zgodzić się z pierwszą częścią wypowiedzi – wskazać palcem tych, którzy jedynie wystają w kościołach, powiedzieć, że nie jest się takim jak oni. Znacznie trudniej z całego serca, z całej mocy, ciałem i duszą, ze wszystkich sił szukać woli Ojca.
Rdz 16,1–12.15–16; Ps 106; Mt 7,21–29

24 czerwca
Piątek – uroczystość Narodzenia św. Jana Chrzciciela

Dla Elżbiety zaś nadszedł czas rozwiązania i urodziła syna. Gdy jej sąsiedzi i krewni usłyszeli, że Pan okazał tak wielkie miłosierdzie nad nią, cieszyli się z nią razem. Napisane jest, że otaczała ją radość. To ważne: kiedy dziecko jest noszone pod sercem, kiedy się rodzi, kiedy dorasta. Radość krewnych, znajomych, przechodniów. Moja radość.
Iz 49,1–6; Ps 139; Dz 13,22–26; Łk 1,57–66.80

25 czerwca
Sobota – dzień powszedni

Panie, nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój, ale powiedz tylko słowo, a mój sługa odzyska zdrowie. Bo i ja, choć podlegam władzy, mam pod sobą żołnierzy. Mówię temu: „Idź!” – a idzie; drugiemu: „Chodź tu!” – a przychodzi; a słudze: „Zrób to!” – a robi. Znać swoje miejsce. Wiedzieć, kim się jest. Robić to, co do mnie należy. A także: poznać Jezusa. Wiedzieć, kim jest. Przyjąć to, co daje.
Rdz 18,1–15; Ps.: Łk 1,46b–50.53–54; Mt 8,5–17

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.