Kalendarz Liturgiczny

Marcin Jakimowicz

|

GN 18/2005

publikacja 30.04.2005 10:38

VI Tydzień Wielkanocny

2 maja
Poniedziałek – wspomnienie św. Atanazego, biskupa

Przyjdzie Pocieszyciel, którego Ja wam poślę od Ojca, Duch Prawdy. Ile już razy, doświadczając dotknięcia Ducha Prawdy, zasłaniałem twarz. Okazywało się, że nie mam wiary, buduję na sobie, czekam na pochwały, nie chcę tracić życia. Ale w tej samej chwili osłaniała mnie delikatna obecność Pocieszyciela. Bóg rani i jednocześnie uzdrawia. Tylko On to potrafi.
Dz 16,11–15; Ps 149; J 15,26b.27a; J 15,26–16,4a, II tydzień psałterza

3 maja
Wtorek – uroczystość NajświętszejMaryi Panny, Królowej Polski

A obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. Mała Tereska zasnęła kiedyś w czasie adoracji Najświętszego Sakramentu. „Jak można!” – oburzały się siostry. „Zasnęłam sobie przy Panu Jezusie” – uśmiechnęła się Święta.
Trzy Marie stały obok krzyża. Tylko tyle? Aż tyle.
Ap 11,19a: 12,1.3–6a.10ab;Jdt 13,18–20; Kol 1,12–16; J 19,25–27

4 maja
Środa – wspomnienie św. Floriana,męczennika

Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz (jeszcze) znieść nie możecie. Nie miałem pojęcia, że spotkanie z żywym Bogiem wywróci moją poukładaną wiarę do góry nogami. Jezus przychodził do pobożnych, Jego słońce świeciło nad dobrymi. Byłem dobry. Zasługiwałem na niebo. Wszystko runęło. Pan Bóg pokazał mi ogromną czarną otchłań, która we mnie drzemie. Ujrzałem swą niewiarę. Bolało. Duch doprowadza mnie powolutku do całej prawdy.
Dz 17,15.22–18,1; Ps 148; J 16,12–15

5 maja
Czwartek – dzień powszedni

Wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił. – Wielki Piątek. Czytałem opis Męki Pańskiej, gdy nagle ryknęło techno, jakaś skoczna muzyka. Nikt mnie nie słyszał. Okazało się, że przy kościele ustawiono scenę. Zaczynał się... karnawał. Tańce, wszelkie możliwe atrakcje… Czułem się bardzo samotny, ale wciąż głosiłem Słowo – opowiadał mi niedawno o. Darek Cichor. Przez kilka lat pracował w Belgii.
Dz 18,1–8; Ps 98; J 14,18; J 16,16–20

6 maja
Piątek – święto śś. Apostołów Filipa i Jakuba

Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Jej życie nie było proste. Katarzyna ze Sieny żyła w czasach rozdarcia Kościoła. Była niepiśmienną zakonnicą. Pokutowała. A jednak jarzmo, które jej nałożono, słodkie – bo mogła iść w dobrym kierunku. Brzemię lekkie – bo obarczona nim została w dobrym celu.
1 Kor 15,1–8; Ps 19; J 14,6b.9c;J 14,6 –14

7 maja
Sobota – dzień powszedni

Albowiem Ojciec sam was miłuje. Midrasz mówi, że Tora zaczyna się od litery Bet, a nie od litery Alef, ponieważ od Bet zaczyna się też słowo berakha (błogosławieństwo), a od Alef zaczyna się słowo arira (przekleństwo). Kto zna Cię lepiej: szczerzący zęby aktorzy z telewizyjnych reklam czy twój Bóg? Nie bój się, On cię nie przeklnie.
Dz 18,23–28; Ps 47; J 16,28;J 16,23b–28

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.