7 lutego
Poniedziałek – dzień powszedni
A wszyscy, którzy się Go dotknęli, odzyskiwali zdrowie.
Bóg, którego nikt nie mógł zobaczyć i pozostać przy życiu, pozwala się dotknąć! Co więcej, ci, którzy tego dokonują, odzyskują zdrowie. Spotkałem wielu takich „dotkniętych” i wywrócili całe me poukładane życie do góry nogami. Nawet niewierzący mogą wsadzać swe ciekawskie paluchy w Jego święte rany. Jak bliski jest Pan, pozwalający się dotknąć!
Rdz 1,1–19; Ps 104; Mk 6,53–56. I tydzień psałterza

8 lutego
Wtorek – dzień powszedni
Uchyliliście przykazanie Boże, a trzymacie się ludzkiej tradycji, dokonujecie obmywania dzbanków i kubków.
„Co jest gorsze: upaść czy oceniać upadającego?” – dramatycznie wołał SMS. Przysłał mi go przyjaciel, który upadł. Nie potrafił już tego ukryć, wszyscy widzieli jego brud. Pokazywali go palcami i cieszyli się: „Jesteśmy czyści. Nigdy nie chcemy tak postąpić! Na szczęście w naszej rodzinie jeszcze nikt tak nisko nie upadł!”. Przez jaką jeszcze „świętą”, rodzinną tradycję znosisz słowo Boże?
Rdz 1,20–1,4a; Ps 8; Mk 7,1–13

9 lutego
Środa popielcowa
I nie mógł tam zdziałać żadnego cudu...
Jak siostry z najbliższego otoczenia krzyczały na Faustynę? „Ty dziwaczko, histeryczko!”. Czym mogła ich zaskoczyć prosta siostra drugiego chóru? Jezus w Nazarecie był bezradny. Wszyscy świetnie znali syna cieśli. Ja też świetnie znam Jezusa. Tyle już o Nim czytałem. Nie pozwalam się Mu zaskoczyć…
Jl 2,12–18; Ps 51; 2 Kor 5,20–6, 3;Mt 6,1–6.16–18, IV tydzień psałterza

10 lutego
Czwartek – dzień powszedni, wspomnienie dowolne św. Scholastyki, dziewicy
Kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa.
Jezu, dopiero co widziałem, jak sparaliżowani wstawali z wózków, niemi krzyczeli, a deszcz łask spływał na rozmodlony tłum, gdy nagle stanąłeś, spojrzałeś mi głęboko w oczy i spytałeś: „Marcin, czy masz odwagę dla mnie umrzeć? Zgadzasz się na odrzucenie, pogardę, śmierć? Obiecuję ci jedno: na końcu zmartwychwstaniesz”. Boże, gdzie podziała się moja wiara???
Pwt 30,15–20; Ps 1; Łk 9,22–25

11 lutego
Piątek – dzień powszedni, wspomnienie dowolne NMP z Lourdes. Światowy Dzień Chorego
Przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego...
To ty zabiłeś Pana Młodego. Zginął na twojej ulicy. Gdzie? Dokładnie nie wiadomo. Świetnie zatarłeś ślady. Zmartwychwstały nie wypomina ci tego dramatu, lecz ponownie... zaprasza na wesele. Jaka jest Jego wizja nieba? „Przepasze się i każe im zasiąść do stołu, a obchodząc, będzie im usługiwał”.
Pokora Boga zapiera dech w piersiach.
Iz 58,1–9; Ps 51; Mt 9,14–15

12 lutego
Sobota – dzień powszedni
Dlaczego jecie i pijecie z celnikamii grzesznikami?
Pewien zakonnik, profesor teologii, idąc przez zielone krakowskie Planty, zobaczył prostytutkę. Podszedł do niej, zdjął czapkę i nisko się ukłonił. „Dlaczego ojciec tak postępuje?” – oburzyli się parafianie. „Kłaniam się jej, bo ona sama, bidulka, nie ma już dla siebie krzty szacunku. Nosi w sobie tyle pogardy, że jak mógłbym ją osądzać?”
Iz 58, 9b–14; Ps 86; Łk 5, 27–32