Serce i pamięć

Helena Chocyk, Warszawa

|

GN 29/2005

publikacja 19.07.2005 12:31

To już pięć lat minęło, jak pozwolił mi Pan zobaczyć Rzym w szczególnym Roku Jubileuszowym. Anioł Pański z Ojcem Świętym, później Msza św. na Placu św. Piotra, po której Papież przejechał tak blisko naszej grupy, że aż radość rozpierała moje serce.

Dziś na samo wspomnienie odczuwam wzruszenie, a fotografie z tamtych dni są dla mnie cenną pamiątką. Tak jak zdjęcie ze starej gazety upamiętniające moje młodzieńcze spotkanie z księdzem biskupem Karolem Wojtyłą.

To było w latach siedemdziesiątych w czasie wakacyjnego kursu moderatorek oazowych w Krościenku. Wraz z nim odwiedził nas wówczas ks. Franciszek Blachnicki. Przypadł mi wtedy zaszczyt powitania naszych gości. To pierwsze spotkanie z przyszłym Janem Pawłem II na zawsze zapadło mi w serce i pamięć.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.