Komentarz po wyroku

Magdalena Bajer, przewodnicząca Rady Etyki Mediów

|

GN 40/2009

publikacja 03.10.2009 20:51

Nazywanie aborcji morderstwem na łamach katolickiego pisma jest dopuszczalne, ponieważ pismo takie nie może posługiwać się eufemizmami w opisywaniu aborcji.

Komentarz po wyroku

Nie ma w tym przejawów mowy nienawiści. Jest to jednoznaczna ocena aborcji z perspektywy wiary katolickiej.

Wyrok jest dziwny, biorąc pod uwagę stosunek Kościoła do aborcji i fakt, że komentarz napisany został przez księdza katolickiego, którego ocena zabiegu przerwania ciąży nie mogła być inna.

Słowo „morderstwo” jest szczególnie mocne i może być odczuwane jako bolesne, jednak osoba decydująca się na aborcję musi się liczyć z tym, że jej czyn zostanie tak określony.

KAI

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.