Owoce dzikiej róży cieszą się popularnością od setek lat. Nie tylko ze względu na zapach i smak, ale też właściwości. Są źródłem witamin (A, E, C, B1, B2, K) oraz innych związków bioaktywnych. Flawonoidy w nich zawarte mają właściwości przeciwzapalne i przeciwreumatyczne. Zalecane są, także w formie suszonej, osobom po rekonwalescencji, walczącym z przemęczeniem i osłabieniem. Soki i konfitury oraz suszone owoce warto też stosować w przypadku grypy i przeziębienia. Mają także działanie antybakteryjne. Owoce można suszyć, robić z nich soki, dżemy i marmolady. Te ostatnie, bardzo słodkie, w kuchni przydadzą się do nadziewania słodkich wypieków drożdżowych lub jako dodatek do ciast.

Dojrzałe owoce dzikiej róży umyć, a następnie przeciąć na pół. Pod bieżącą wodą wypłukać pestki z drobnymi włoskami. Tak przygotowane owoce umieścić w słoju, skropić białym winem i odłożyć w chłodne miejsce na dwa dni. Po tym czasie zlać powstały sok, a owoce zalać niewielką ilością wody. Gotować, aż owoce zmiękną, a następnie przetrzeć je przez sitko. Masę zważyć i dodać taką samą ilość cukru oraz starty lub pokrojony drobno imbir. Przygotować wyparzone słoiki i pokrywki. Masę podgrzać, doprowadzając do wrzenia. Gotować maksymalnie 1 minutę, cały czas mieszając. Na koniec można dodać rumu, zamieszać i przełożyć gorącą marmoladę do słoików. Zakręcić i studzić do góry dnem.

Smacznego :)