Żarty Putina i lodowate milczenie

W świecie

|

GN 42/2007

publikacja 17.10.2007 13:15

Rosja. 12 października prezydent Władimir Putin przyjął w swojej rezydencji szefów resortów spraw zagranicznych i obrony USA – Condoleezzę Rice i Roberta Gatesa, którzy przyjechali do Moskwy na konsultacje, m.in. w sprawie rozmieszczenia elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Europie.

Żarty Putina i lodowate milczenie Robert Gates, Condoleezza Rice i Władimir Putin. PAP/EPA/DMITRY ASTAKHOV

Prezydent Rosji zaapelował, aby do czasu zakończenia konsultacji z Rosją na temat obrony antyrakietowej Stany Zjednoczone nie forsowały swoich wcześniejszych uzgodnień z państwami wschodnioeuropejskimi. Groził poważnymi konsekwencjami, jeśli Waszyngton nie wycofa się z tych planów.

Zachęcał do tego, aby Moskwa i Waszyngton zabiegały o nadanie rosyjsko-amerykańskiemu układowi INF (o likwidacji rakiet krótkiego i średniego zasięgu) charakteru globalnego. Przestrzegał, że jeśli się to nie uda, Rosja może wyjść z tego układu.

W trakcie rozmowy Putin ironizował na temat zagrożenia ze strony Iranu, którym Waszyngton uzasadnia plan rozmieszenia części obrony przeciwrakietowej w Czechach i Polsce. – Oczywiście, jest możliwe, że pewnego dnia zainstalujemy systemy obrony przeciwrakietowej gdzieś na Księżycu – powiedział Putin, którego uwaga spotkała się podobno z „lodowatym milczeniem” delegacji amerykańskiej.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.