ERYTREA. Chrześcijanka, która nie chciała wyprzeć się swojej wiary, zmarła w wyniku tortur w obozie wojskowym w Erytrei.
33-letnia Migsti Haile jest już czwartą w tym roku znaną z imienia ofiarą prowadzonej przez erytrejski rząd polityki prześladowań chrześcijan. Kobieta przebywała 18 miesięcy w więzieniu.
Była torturowana za odmowę podpisania oświadczenia, w którym miała się wyrzec wiary w Jezusa Chrystusa.
Według organizacji praw człowieka, w erytrejskich więzieniach przebywa obecnie około 2 tysięcy chrześcijan.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.