USA. Co najmniej 19 osób zginęło wskutek potężnych burz i tornada, jakie przetoczyły się nad środkową częścią Florydy.
William Countryman (z przodu) z grupą ochotników ratuje krzyż ze zniszczonego kościoła w Lady Lake. PAP/EPA/GERARDO MORA
Towarzyszący burzom wiatr, którego szybkość przekraczała 220 km/h, burzył domy, niszczył samochody i zrywał linie energetyczne.
W miejscowości Lady Lake wichura zniszczyła kościół.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.