IRAK. 18 osób zginęło, a kilkadziesiąt zostało rannych w eksplozji dwóch samochodów w pobliżu gmachu ministerstwa spraw wewnętrznych w Bagdadzie. Do obu eksplozji doszło niemal jednocześnie.
Do tragedii doszło w centrum Bagdadu. PAP/AP/SAMIR MIZBAN
W pobliżu przejeżdżał konwój policyjny i to właśnie policjanci stanowią większość ofiar zamachu. Do ataku przyznała się grupa jordańskiego terrorysty Abu Musaba al Zarkawiego.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.