CZAD. Polski misjonarz ks. Edward Ryfa, pracujący od 9 lat w Czadzie, padł 2 marca ofiarą napadu, gdy jechał samochodem do swej parafii w miejscowości Baili, ok. 200 km od stolicy kraju – Ndżameny.
Nieznani sprawcy ostrzelali jego pojazd, w którym ponadto znajdowało się jeszcze pięć osób. Polak został ciężko ranny. Natychmiast przewieziono go śmigłowcem armii francuskiej do francuskiego szpitala wojskowego w stolicy, gdzie przeprowadzono operację. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Na razie nie są znane powody napaści, ale wszystko wskazuje na to, że miała ona podłoże rabunkowe. Napastnicy zrabowali wszystko, co mieli ze sobą pasażerowie samochodu.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.