UKRAINA. Były szef MSW Ukrainy Jurij Krawczenko popełnił samobójstwo. Był on jedynym świadkiem, który mógł powiedzieć, czy były prezydent Ukrainy Leonid Kuczma rozkazał zabić opozycyjnego dziennikarza Georgija Gongadze.
Jurij Krawczenko
PAP/AP/Efrem Lukatsky
Gongadze zamordowano w 2000 r. Nieco później ochroniarz Kuczmy Mykoła Melnyczenko ujawnił na emigracji taśmy z podsłuchów gabinetu prezydenta. Wynika z nich, że przed porwaniem Gongadze Kuczma mówił szefowi MSW Krawczence, by „zrobił z nim porządek”.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.