Papież przyjął Miedwiediewa

Fakty i opinie - Andrzej Grajewski

|

GN 08/2011

publikacja 26.02.2011 19:26

Watykan. Po raz drugi w czasie swej kadencji prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew został przyjęty na audiencji przez Benedykta XVI.

Audiencja, jakiej papież udzielił prezydentowi Rosji i jego małżonce, przebiegła w serdecznej atmosferze Audiencja, jakiej papież udzielił prezydentowi Rosji i jego małżonce, przebiegła w serdecznej atmosferze
Pap/epa/POOL/VLADIMIR RODIONOV

W treści komunikatu opublikowanego po wizycie znalazło się zdanie o „serdecznych rozmowach”, co nie jest bynajmniej dyplomatycznym standardem. Świadczy to niewątpliwie o tym, że obie strony były zadowolone z przebiegu wizyty, która poza audiencją obejmowała rozmowy ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa z sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej kard. Tarcisio Bertone i sekretarzem Sekretariatu Stanu ds. stosunków z państwami abp. Dominique Mambertim.

Tematem rozmów były kwestie stosunków dwustronnych i ocena problemów międzynarodowych. Fakt, że w tych dniach został mianowany nowy nuncjusz w Rosji, którym został Słoweniec abp Ivan Jurkowić, wcześniej nuncjusz na Ukrainie, świadczy o tym, że obie strony chcą pozostać w stałym, roboczym kontakcie. Watykan z pewnością zapamiętał ostatnie działania dyplomacji rosyjskiej, która w kilku drażliwych kwestiach moralnych, m.in. w sprawie usuwania krzyży z miejsc publicznych, zajęła stanowisko w obronie symboli chrześcijańskich.

Rosji zaś bliska jest watykańska koncepcja rozwiązywania światowych problemów bez użycia siły oraz międzynarodowego ładu bez wyraźnej dominacji jednego ośrodka. Zarówno Watykan, jak i Rosja mają swoje ważne interesy na Bliskim Wschodzie, więc nie dziwi, że i ta kwestia była poruszana. Wizytę Miedwiediewa pozytywnie skomentował Patriarchat Moskiewski, co może oznaczać, że bliżej jest także do ciepłych gestów w relacjach międzywyznaniowych.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.