Tym rozstrzygnięciem Trybunał potwierdził prawo parafii do świątyni zbudowanej ze składek miejscowych Polaków i Niemców w 1878 r. Walka o odzyskanie kościoła i działki, na której stoi, trwa od 18 lat. Pisaliśmy o tym w GN z 15.11. br.

Firma Dugsbery przed rozprawą wynajęła grupę znanych amerykańskich prawników. Przed sądem w Kijowie próbowali dowodzić, że katolicy bezprawnie okupują jej własność, gdyż Dugsbery legalnie nabyła budynek byłej siedziby totalizatora sportowego, który – ich zdaniem – nigdy nie był kościołem.

Niepewni rozstrzygnięcia wierni z Dniepropietrowska od wielu dni pościli i modlili się w intencji sprawiedliwego wyroku. Wyrok sądu oznacza, że będzie mogła ruszyć odbudowa kościoła, choć prawdopodobnie firma Dugsbery nie zamierza ustąpić. Być może składając pozwy przed innymi sądami, będzie starała się podważać prawo własności katolików Dniepropietrowska.