Sport. Reprezentacja Polski po żenującej grze spadająca z 36. miejsca na 56. pozycję w rankingu FIFA, skuteczny bojkot meczu Polska-Słowacja i coraz to nowe zarzuty prokuratury w sprawie afery korupcyjnej zżerającej polski futbol. Tak źle w polskiej piłce nie było od dawna.
Kibice zbojkotowali mecz ze Słowacją. Trybuny świeciły pustkami fot. EAST NEWS/se/PIOTR GAJEK
Nic dziwnego, że kibice, którzy dotąd śpiewali na stadionach obelżywe przyśpiewki pod adresem związku, zapowiadają wielką demonstrację pod siedzibą PZPN. Już prawie 300 tys. osób zalogowało się na stronie „Koniec PZPN”. Akcja „Pusty Stadion” okazała się skuteczna. W czasie meczu Polska–Słowacja na trybunach prawie 50-tysięcznego Stadionu Śląskiego zasiadło zaledwie 3 tys. kibiców. W PZPN sprawę zbagatelizowano. – Bojkot? Jaki bojkot? To warunki pogodowe sprawiły, że tak mało kibiców zasiadło na trybunach stadionu – stwierdził po spotkaniu prezes PZPN Grzegorz Lato.
Rafał Fraś z Krakowa wraz z przyjaciółmi Rafałem Kaletą i Marcinem Matusiakiem na co dzień prowadzą własną firmę. Po porażkach reprezentacji z Irlandią Północną i Słowenią postanowili założyć witrynę internetową www.koniecpzpn.pl. Powód? – „Polskie kluby kończą rozgrywki w europejskich pucharach w sierpniu. Europa zaczyna od września.
W reprezentacji grają: piłkarz III-ligowy, bez klubu oraz w większości zawodnicy siedzący na ławce rezerwowych w klubach zagranicznych. Na rozgrywki centralne juniorów PZPN przeznacza 0,5 mln zł, na funkcjonowanie związku 4 mln zł. Grzegorz Lato zarabia 50 tys. złotych miesięcznie. Uznaliśmy, że tylko skoordynowana akcja protestacyjna kibiców ma szansę ukazania Polsce, jak wielki jest sprzeciw ku temu, co dzieje się w PZPN” – wyjaśniają na swej stronie.
Od lat w polskim futbolu trwa patowa sytuacja, bo kibice nie mają żadnego wpływu na „rozbicie związkowego betonu”, do którego wzywają. Zresztą na każde zawirowania w związku UEFA, stająca murem za PZPN, reaguje bardzo alergicznie. Zwłaszcza przed zbliżającymi się wielkimi krokami Euro 2012.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.