Benedykt XVI powiedział, że w ciągu dwóch tysięcy lat relacje między judaizmem a chrześcijaństwem przechodziły szereg różnych faz. Niektóre z nich wspominamy boleśnie. „Teraz, gdy jesteśmy zdolni do spotkania w duchu pojednania, nie możemy pozwolić, aby trudności czasów minionych powstrzymywały nas od przyjaznego wyciągania ręki” – stwierdził. Ojciec Święty wspomniał następnie soborową deklarację o stosunku do religii niechrześcijańskich. Zaznaczył, że Kościół odrzuca wszelki antysemityzm i pragnie budować dobre i trwałe relacje obydwu wspólnot. „Dobrym obrazem, ukazującym w sposób skondensowany to zaangażowanie, jest modlitwa Jana Pawła II pod Murem Płaczu w Jerozolimie, gdy mój umiłowany poprzednik błagał o Boże przebaczenie za wszystkie niesprawiedliwości, których doznał naród żydowski” – zaznaczył Benedykt XVI.

Zbrodnia przeciwko Bogu i ludzkości
Ojciec Święty zdecydowanie potępił negowanie zbrodni Holocaustu, który był zbrodnią przeciwko Bogu i przeciwko ludzkości. Zaznaczył, że powinno to być jasne dla każdego, zwłaszcza dla tych, którzy wierni są tradycji Pisma Świętego, zgodnie z którym każda istota ludzka została stworzona na obraz i podobieństwo Boga. „Nie podlega dyskusji, że każde zaprzeczanie albo pomniejszanie tej straszliwej zbrodni nie może być tolerowane i jest całkowicie niedopuszczalne” – podkreślił papież. Jednocześnie przypomniał swoje słowa z audiencji generalnej 28 stycznia br., gdy mówił, że Szoah (z hebrajskiego – zagłada, synonim pojęcia Holocaust ) musi być dla wszystkich ostrzeżeniem przed zapomnieniem, przed negacją bądź redukcjonizmem, ponieważ przemoc użyta przeciwko jednej istocie ludzkiej jest przemocą wobec wszystkich”. Benedykt XVI w ten sposób jednoznacznie zdystansował się od wypowiedzi bp. Richarda Williamsona, jednego z czterech lefebrystycznych biskupów, wobec których papież wycofał ekskomunikę, a który publicznie zaprzeczał rozmiarom ludobójstwa dokonanego na Żydach podczas II wojny światowej.

Wizyta w Ziemi Świętej
W trakcie spotkania Benedykt XVI zapowiedział także swoją podróż do Ziemi Świętej. Na temat jej charakteru wypowiedział się nuncjusz apostolski w Izraelu, abp Antonio Franco. Zaznaczył, że będzie to wizyta pasterska, papież pojedzie tam, aby spotkać się ze wspólnotami katolickimi w Jordanii, Izraelu i na terytoriach palestyńskich. Ojciec Święty spotka się ze zwierzchnikami innych wspólnot chrześcijańskich, a także islamu i judaizmu. Nie wiadomo jeszcze, czy odwiedzi małą wspólnotę katolicką w Strefie Gazy. Jest natomiast pewne, że katolicy z Gazy będą uczestniczyć w jednej z trzech liturgii, które Benedykt XVI będzie sprawował w Jerozolimie, Betlejem i w Galilei. Pasterski charakter podróży nie wyklucza oczywiście spotkań z przywódcami politycznymi. W tej sprawie głos zabrał także odchodzący premier Izraela Ehud Olmert, który potwierdził, że według wstępnych ustaleń, pielgrzymka miałaby się odbyć od 8 do 14 maja i objąć Jerozolimę, Nazaret oraz Betlejem, a także stolicę Jordanii, Amman.