Papież Benedykt XVI

Fakty i opinie

|

GN 33/2009

publikacja 17.08.2009 19:37

Obozy nazistowskie mogą być uważane za skrajne symbole zła, piekła, które otwiera się na ziemi, gdy człowiek zapomina o Bogu i zastępuje Go, roszcząc sobie prawo do rozstrzygania, co jest dobre, a co złe.

Papież Benedykt XVI Papież Benedykt XVI
fot. Henryk Przondziono

Ale to smutne zjawisko nie jest przypisane tylko obozom. Święci Edyta Stein i Maksymilian Kolbe skłaniają nas do zastanowienia się nad głębokimi rozbieżnościami istniejącymi między humanizmem ateistycznym a humanizmem chrześcijańskim, nad antytezą, która pod koniec drugiego tysiąclecia osiągnęła punkt krytyczny.

Są to ideologie, ale coraz bardziej także sposoby myślenia i działania, które wysławiają wolność jako jedyną zasadę człowieka i alternatywę dla Boga, przekształcając w ten sposób człowieka w bożka, który z arbitralności czyni własny system postępowania.

Z drugiej strony mamy właśnie świętych, którzy, praktykując Ewangelię miłości, świadczą o jej nadziei, ukazują prawdziwe oblicze Boga, który jest Miłością, a zarazem prawdziwe oblicze człowieka, stworzonego na obraz i podobieństwo Boże.

9 sierpnia 2009 r. w Castel Gandolfo, po modlitwie „Anioł Pański”

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.