Wielu właścicieli praw autorskich popularnych pisarzy otwiera internetowe archiwa. Na przykład cyfrową bibliotekę twórczości Federico Garcii Lorki uruchomiła fundacja jego imienia (www.Garcialorca.org), a Stowarzyszenie Orwella udostępniło dziennik autora „Folwarku zwierzęcego”. Zdigitalizowano także odnalezione na Kubie archiwum sławnego amerykańskiego pisarza Ernesta Hemingwaya.

Za dzieła mistrzów w wersji cyfrowej trzeba zwykle zapłacić kilka euro. Można je czytać na ekranie komputera, ale projekt powstał z myślą o przenośnych urządzeniach elektronicznych i tworzeniu prywatnych cyfrowych bibliotek.

U nas w kraju w dziale cyfrowym Biblioteki Narodowej – Biblioteka Polona (www.polona.pl/dlibra) można oglądać stare wydania dzieł Mickiewicza, Słowackiego, Reja, Kochanowskiego. Dodatkowo działa Federacja Bibliotek Cyfrowych, która wypożycza zdigitalizowane tytuły.