Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej wezwał pracowników wymiaru sprawiedliwości, by mieli „świadomość, że przyjdzie im odpowiedzieć przed wyższą sprawiedliwością” oraz by przestrzegali zawsze „prawdy i godności człowieka”.

Trzeba o tym pamiętać – dodał – aby „uniknąć zagrożeń i szkód, wyrządzonych solidarności i społeczeństwu”. Na pytanie obecnych dziennikarzy, jak rozumieć jego uwagę na temat „barbarzyństwa prawa siły”, kardynał przypomniał słowa francuskiego poety i publicysty Charlesa Peguy (1873–1914), że demokracja to dominacja siły prawa, występującej w obronie najsłabszych i uwalniającej od przemocy i nadużyć.

Mówca zaznaczył, że „nie ma nigdy usprawiedliwienia dla brutalnej przemocy”, jak pokazują także bieżące wydarzenia międzynarodowe.