Wizyta zaplanowana jest na wrzesień i potrwa prawdopodobnie trzy dni. Prace nad programem wizyty jeszcze trwają. Oznacza to także, że kard. Vlk, pomimo osiągnięcia już wieku emerytalnego, będzie nadal urzędował. „Przed takim wydarzeniem, jak przyjazd Papieża, nie zmienia się koni”, powiedział czeski prymas, który już w 2007 r. osiągnął wiek emerytalny, ale na prośbę Benedykta XVI pozostał na urzędzie na kolejne dwa lata.

Teraz sądzi, że czas służby wydłuży mu się jeszcze o rok. Kardynał Vlk wyraził też nadzieję, że w niedługim czasie uda się ponownie wynegocjować i ratyfikować umowę między Pragą a Watykanem, regulującą stosunki między państwem a Kościołem w Czechach. Umowa konkordatowa została wprawdzie przez czeski rząd podpisana w 2002 roku, ale czeski parlament, kierowany przez Vaclava Klausa, odmówił jej ratyfikacji.

Zdaniem prymasa Czech, papieska pielgrzymka może być dobrą okazją do opracowania i podpisania nowej umowy między Stolicą Apostolską i Czechami. Warto przypomnieć, że wizyta Benedykta XVI w Czechach była zapowiedziana już w 2007 r., ale wówczas nie udało się jej zrealizować.