Książęce weto przeciw eutanazji

Fakty i opinie - szb

|

GN 50/2008

publikacja 16.12.2008 17:26

Luksemburg. Władca Luksemburga, książę Henryk Burbon, odmówił podpisania ustawy legalizującej eutanazję.

Książęce weto przeciw eutanazji Książę Henryk Burbon z małżonką podczas dorocznej pielgrzymki w sanktuarium MB Fatimskiej w Niederwiltz fot. Henryk Przondziono

W lutym tamtejszy parlament przyjął ustawę, zgodnie z którą chorzy mogliby żądać własnej śmierci. To pierwsze weto sprawującego od ośmiu lat władzę w Luksemburgu księcia Henryka. – Książę zgodnie ze swoim sumieniem nie mógł podpisać tej ustawy – powiedział abp Frank, ordynariusz Luksemburga. – Myślę, że to, co zrobił, jest wielkim świadectwem. Pierwszy raz stanął w obliczu problemu niedotykającego gospodarki, tylko prawa decydującego o życiu.

Jeszcze przed uchwaleniem ustawy miejscowy Kościół rozpoczął akcję informującą społeczeństwo o konsekwencjach przyjęcia takiej decyzji. Duchowni apelowali też o lepszą opiekę paliatywną dla pacjentów w stanie terminalnym i wzywali polityków katolickich do głosowania zgodnie z nauką chrześcijańską.


Choć obecnie premier Jean-Claude Juncker proponuje wprowadzenie poprawki, na mocy której parlament mógłby przegłosować weto księcia większością dwóch trzecich głosów, arcybiskup Luksemburga ma nadzieję, że do tego nie dojdzie: – Ufamy, że godność człowieka będzie respektowana, że każdy będzie mógł umierać naprawdę godnie, trzymając kogoś za rękę, a nie będąc zabijanym rękoma drugiego człowieka.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.