Kryzys nie musi kończyć się rozwodem

Fakty i opinie - oprac. tj

|

GN 40/2008

publikacja 06.10.2008 14:52

Rzym. „Retrouvaille” znaczy odkryć, odnaleźć na nowo. To nazwa katolickiego ruchu, który pomaga małżeństwom w kryzysie.

Kryzys nie musi kończyć się rozwodem Benedykt XVI zaapelował o przeciwstawienie się mentalności rozwodowej i poparł ruchy kościelne ratujące małżeństwa fot. Henryk Przondziono

Założyli go w 1977 roku w Kanadzie małżonkowie Guy i Jeannine Eland. Dziś jest obecny w wielu krajach. Papież Benedykt XVI, przemawiając do uczestników międzynarodowego spotkania ruchu „Retrouvaille” w Rzymie, uznał jego powstanie za opatrznościowe i za bardzo ważne dziś działanie „pod prąd”. „Kiedy para przeżywa kryzys, znajduje wokół siebie wiele osób gotowych radzić jej separację. Nawet małżonkom, którzy pobrali się w Imię Pańskie, proponuje się z łatwością rozwód, zapominając, że człowiek nie może rozwiązywać tego, co Bóg związał” – stwierdził Papież.

„W najmroczniejszych chwilach małżonkowie stracili nadzieję; dlatego potrzebni są inni, którzy jej strzegą, potrzebni jesteśmy »my«, towarzystwo prawdziwych przyjaciół, którzy z największym szacunkiem gotowi będą podzielić się własną nadzieją z tymi, którzy ją utracili –kontynuował Ojciec Święty. Kiedy związek rozkłada się, małżonkowie popadają w samotność, tracą horyzont jedności z Bogiem, z innymi, z Kościołem. „Wówczas wasze spotkania są okazją, by nie zagubić się całkowicie i by stopniowo się podnieść” – podkreślił Benedykt XVI. Zwrócił też uwagę, że „gdy para przeżywa trudności czy nawet w separacji zawierza się Maryi i zwraca się do Tego, który uczynił z dwojga »jedno ciało«, może mieć pewność, że kryzys ten z Bożą pomocą stanie się etapem wzrostu i że miłość wyjdzie z niego oczyszczona, dojrzała, wzmocniona”.

Dokonać tego może być tylko Bóg, który chce się posługiwać swoimi uczniami jako współpracownikami, aby zbliżyć się do par, wysłuchać je, pomóc im odkryć ukryty skarb małżeństwa, ogień, który pozostał pod popiołem. „To On, który ożywia i pozwala znów rozbłysnąć płomieniowi; oczywiście nie tak, jak podczas zakochania, ale w inny sposób, bardziej intensywny i głębszy: to jednak zawsze jest ten sam płomień” – podkreślił z mocą Papież.

W Polsce podobną działalność prowadzi Wspólnota Trudnych Małżeństw SYCHAR - więcej na www.sychar.org

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.