Kijów. Wojna na Kaukazie doprowadziła do gwałtownego kryzysu politycznego na Ukrainie. Prezydent Wiktor Juszczenko, który zdecydowanie wspierał Gruzję, został izolowany w parlamencie i pozbawiony znacznej części swych kompetencji przez premier Julię Tymoszenko.
Drogi prezydenta Juszczenki i premier Tymoszenko rozchodzą się coraz bardziej. Ukraina pogrąża się w chaosie politycznym fot. EAST NEWS/AFP
Tworząc antyprezydencki sojusz, Tymoszenko porozumiała się ze swymi dotychczasowymi rywalami: prorosyjską Partią Regionów Wiktora Janukowycza oraz komunistami.
Rada Najwyższa Ukrainy, gdzie dominują obecnie zwolennicy Tymoszenko i Janukowycza, przyjęła szereg ustaw osłabiających władzę prezydenta, m.in. pozbawiła go wpływu na służby specjalne, zobowiązała prezydenta do uzgadniania z parlamentem nominacji i dymisji prokuratora generalnego.
Premier będzie także mógł powoływać p.o. szefów lokalnych administracji państwowych, jeśli prezydent odrzuci proponowanych przez rząd kandydatów na te stanowiska. Rząd zamierza także powołać specjalną komisję do wyjaśnienia, czy Ukraina dostarczała broń do Gruzji.
Zdaniem wielu obserwatorów ukraińskiej sceny politycznej, obecny kryzys może zostać rozwiązany jedynie przez przeprowadzenie kolejnych przedterminowych wyborów parlamentarnych i prezydenckich.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.