Dobra królowa

GN 26/2022

publikacja 30.06.2022 00:00

Żebracy wyciągają ręce po jałmużnę. Dobra królowa rozdaje złote monety. Mieszek z pieniędzmi ma już prawie pusty, ale żaden z ubogich nie odejdzie z pustymi rękami. Służące stojące za królową niosą bowiem skrzynię z kosztownościami.

Szymon CzechowiczŚwięta Elżbieta Portugalskaolej na płótnie, 1750kościół Trójcy Przenajświętszej, Tykocin Szymon CzechowiczŚwięta Elżbieta Portugalskaolej na płótnie, 1750kościół Trójcy Przenajświętszej, Tykocin

Elżbieta Portugalska (1271–1336) była jedną z tych średniowiecznych królowych, które zaskarbiły sobie ludzką wdzięczność i szacunek swą dobrocią i hojnością. Pochodziła z Saragossy, była córką króla Aragonii Piotra III. Wydano ją za mąż za Dionizego I, króla Portugalii. Była królową do jego śmierci w roku 1325. Kiedy tron odziedziczył ich syn Alfons IV Dzielny, wstąpiła do klasztoru klarysek w Coimbrze, który sama ufundowała. Jednocześnie cały swój majątek rozdała ubogim. W Portugalii zasłynęła także jako niestrudzona mediatorka w intencji pokoju. Dwukrotnie jej interwencje uchroniły kraj przed wojną. Wówczas nazwano ją Aniołem Pokoju. Na ołtarze wyniósł ją w 1625 roku papież Urban VIII.

Średniowiecze kojarzy nam się na ogół z wojnami, nietolerancją, przesądami… A przecież ta piękna scena jest tak charakterystyczna dla tej epoki! „Cokolwiek uczyniliście bratu memu najmniejszemu, Mnieście uczynili” – te słowa Chrystusa ludzie średniowiecza brali sobie głęboko do serca. Zamożni obawiali się, że gromadząc dobra materialne, oddalają się od nieba. Łagodzili swoje lęki, przekazując bardzo duże jałmużny. W ten sposób chcieli też odkupić swoje grzechy. Przykład dobrej św. Elżbiety był dla nich bardzo budujący.

Autor obrazu Szymon Czechowicz (1689–1775) to jeden z najlepszych polskich malarzy epoki baroku. W kościele pw. Trójcy Przenajświętszej w Tykocinie można podziwiać kilka jego dzieł, które ufundował hetman Jan Klemens Branicki. „Święta Elżbieta Portugalska” wisi w ołtarzu bocznym w nawie północnej.

Leszek Śliwa

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.