Święta Barbara w żałobie

W Polsce

|

GN 49/2006

publikacja 04.12.2006 14:25

Jasna Góra. W wielkim smutku i żałobie upłynęła tegoroczna ogólnopolska pielgrzymka górników na Jasną Górę. Odbyła się ona w niedzielę 26 listopada

Święta Barbara w żałobie Ogólnopolska pielgrzymka górników na Jasną Górę odbywała się w atmosferze smutku i żałoby. AGENCJA GAZETA/GRZEGORZ SKOWRONEK

Uczestniczyło w niej około 4 tys. pracowników kopalń i zakładów górniczych. Pielgrzymi modlili się za tych, którzy odeszli na wieczną szychtę, i ich rodziny. Dziękowali też za ratowników i wszystkich, którzy pomagali w akcji oraz za tych, którzy okazują pomoc duchową i materialną rodzinom górników, którzy zginęli na „Halembie”.

– Nasze sztandary są przepasane kirem. Św. Barbara jest w żałobie, bo jej 23 synów odeszło do Sztygara Wszechświata. W duchu braterstwa i solidarności przywołujemy ich na naszą pielgrzymkę – mówił o. Jan Zinówko, paulin, który dobrze czuje trud i niebezpieczeństwo górniczej pracy, bo sam był górnikiem. Górnicy modlili się także o bezpieczeństwo swojej pracy.

Homilię wygłosił bp Gerard Kusz z Gliwic. Nawiązując do wypadku w Rudzie Śląskiej, zaapelował, by solidarność z rodzinami ofiar nie była gołosłowna i krótkotrwała: „Chcemy, by ta solidarność wyraziła się w czynie, żeby o nich nie zapomniano, żeby ten fundusz był zawsze pełny i było czym dzielić”.

Górników prosił, aby mimo trudnej sytuacji na kopalniach nie załamywali rąk i nadal wykonywali swoje obowiązki. „Chciejmy nasze troski polecić Matce Najświętszej, byśmy nie stchórzyli przed zadaniami, jakie mamy do wykonania. Nikt za nas tej roboty nie wykona” – powiedział.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.