Komisja interwencyjna?

W Polsce - komentarz Andrzej Grajewski

|

GN 48/2006

publikacja 29.11.2006 01:58

Bez większego rozgłosu 14 listopada ukonstytuowała się, powołana w październiku przez Episkopat Polski, Komisja Historyczna.

Prof. Wojciech Łączkowski Prof. Wojciech Łączkowski
jeden z najlepszych polskich prawników, został przewodniczącym Komisji Historycznej powołanej przez Episkopat.
Fotorzepa/Bartłomiej Zborowski

Komisja – jak głosi komunikat – „została powołana w celu naukowego badania archiwalnych zasobów Instytutu Pamięci Narodowej dotyczących inwigilacji i represjonowania duchowieństwa katolickiego przez organa bezpieczeństwa PRL”.

Jej przewodniczącym został jeden z najlepszych polskich prawników prof. Wojciech Łączkowski, w przeszłości przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej i członek Rady Polityki Pieniężnej. Jego zastępcą został ks. prof. Jerzy Myszor, historyk z Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, m.in. autor „Leksykonu duchowieństwa represjonowanego w PRL”.

Członkami Komisji są również prof. Zbigniew Cieślak, specjalista od prawa administracyjnego i prodziekan z UKSW w Warszawie, oraz księża profesorowie: Jacek Urban z Krakowa, promotor doktoratu Marka Lasoty o inwigilacji Karola Wojtyły, oraz ks. Bogdan Stanaszek z Sandomierza, autor kilku ważnych monografii na temat losów duchowieństwa w czasach PRL. Komisja tworzy więc interesującą mieszankę wybitnych prawników i doświadczonych historyków, którzy od wielu lat w swych pracach wykorzystują dokumenty zgromadzone w Instytucie Pamięci Narodowej.

Kwestia wykorzystania materiałów, wytworzonych przez bezpiekę PRL, była tematem rozmowy członków Komisji z prezesem IPN Januszem Kurtyką. Członkowie Komisji odmawiają na razie jakichkolwiek komentarzy na temat stojących przed nimi zadań. Jak wynika z komunikatu, opublikowanego po pierwszym spotkaniu przez rzecznika Episkopatu, propozycje głównych kierunków badań zostaną podane do wiadomości publicznej dopiero po ich zatwierdzeniu przez Episkopat Polski.

Z pewnością muszą być także jasno określone kompetencje tej komisji, zarówno co do zakresu terytorialnego, jak i merytorycznego. Czy ma być to komisja badawcza, czy interweniująca w szczególnych przypadkach? Trzeba bowiem przypomnieć, że w wielu diecezjach działają już podobne komisje, które zajmują się badaniem lokalnych archiwów. Pracują także zespoły naukowe na wielu polskich uczelniach. Nieoficjalnie mówi się, że Komisja miałaby zająć się także sprawami dotyczącymi biskupów, którzy w przeszłości mogli mieć kontakty z organami bezpieczeństwa PRL.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.