Jednak musi odejść

W Polsce

|

GN 11/2006

publikacja 13.03.2006 10:26

Gospodarka. Leszek Balcerowicz nie będzie dłużej prezesem Narodowego Banku Polskiego. Mówiło się o tym od dawna.

Jednak musi odejść Sześcioletnia kadencja prezesa NBP Leszka Balcerowicza kończy się w styczniu przyszłego roku. SE/EAst News/SEBASTIAN WOLNY

Dopiero jednak 2 marca prezydent Lech Kaczyński powiedział Agencji Reutera, że na nowego prezesa Narodowego Banku Polskiego wytypuje ekonomistę, którego poglądy na politykę monetarną są inne niż poglądy ustępującego prof. Balcerowicza. Sześcioletnia kadencja prezesa NBP kończy się w styczniu przyszłego roku.

Gdzie prezydent będzie szukał nowego kandydata? – Pragnę zwrócić się ku tej szkole myśli ekonomicznej, która nie trzyma się linii Balcerowicza – zapowiada Lech Kaczyński. Doprecyzujmy. Linia ta polega na ścisłej dyscyplinie wydatków, utrzymywaniu niskiej inflacji, żeby nie rosły ceny, oraz niezależności banku centralnego.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.