Ludźmierz. Bacowie z całego Podhala dziękowali 23 października w sanktuarium Maryjnym w Ludźmierzu za tegoroczny wypas owiec, kóz i bydła.
Jan Głąbiński
Wspominali także zmarłych baców z regionu. W darze przed Gaździną Podhala złożyli owoc swojej pracy – oscypki (na zdjęciu). – O oscypku i innych naszych produktach wie cała Europa, ale za tym sukcesem musi iść także świadomość i miłość do ziemi – zauważył kustosz ludźmierskiego sanktuarium ks. Tadeusz Juchas.
Wiosną każdego roku bacowie zjeżdżają się na święto bacowskie, aby poświęcić kierdel, czyli stado owiec. Zejście z hal następuje we wrześniu lub październiku. Zwane jest przez górali osodem.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.