Pobożne manowce

Franciszek Kucharczak

|

GN 24/2022

publikacja 16.06.2022 00:00

Myśl wyrachowana: Prawdziwy prorok służy Bogu. Fałszywy Bogiem się posługuje.

Pobożne manowce

Napisała do mnie Czytelniczka zaniepokojona popularnym ostatnio „orędziem”, które Pan Jezus ponoć przekazał niejakiemu ks. Łukaszowi P.

Ostatnio mamy wysyp rozmaitych objawień, z których większość jest do odrzucenia na starcie. Wystarczy sprawdzić, czy ich autorzy są posłuszni Kościołowi. Ksiądz Łukasz złamał przyrzeczenie posłuszeństwa złożone w zgromadzeniu i ciąży na nim kara suspensy. Nic sobie z niej nie robi, podobnie jak ks. Daniel z Czatachowy, z którym ma związki, czym pogrąża się jeszcze bardziej.

Mając taką wiedzę, można bez najmniejszej wątpliwości stwierdzić, że duchowe treści, które obecnie przekazuje taki nieposłuszny duchowny, są zatrutym pokarmem.

A cóż zawiera to „orędzie”? Jest straszenie „polskiego obywatela” nadchodzącym głodem i drożyzną, brakiem prądu i gazu, utratą pracy z powodu „fali migrantów”. „Jezus” ostrzega, że nasz rząd chce „zagłodzić polskie społeczeństwo”. Zapowiada kolejną zarazę, której celem będzie „zaczipowanie wszystkich”. Potem jest wezwanie, aby wierni trwali „przy swoim kapłanie” (czyli przy ks. Łukaszu), którego „ludzie tego świata chcą zniszczyć i upokorzyć”, ale im się nie uda. A na końcu błogosławieństwo „Jezusa” dla tych, którzy dają dziesięcinę. Wiadomo, musi chłop z czegoś żyć.

Ja tam nie wiem, skąd ten człowiek to bierze, czy z głowy, czy od ruskich trolli albo jeszcze gorzej, ale jedno jest pewne: od Boga to nie jest. Nawet na prosty rozum: co miałoby przyjść z takich zapowiedzi poza kolejną porcją strachu? Co ludzie mieliby zrobić? W imię obrony swoich egoistycznych interesów wygnać uchodźców, którzy u nas znaleźli schronienie? Zorganizować antyrządowy pucz? Opozycja by się cieszyła.

Przypisywanie Jezusowi tak kłamliwych, perfidnych, przeciwnych Ewangelii i skłócających ludzi słów to bluźnierstwo. Bóg nie jest ze sobą sprzeczny – jeśli ustanowił władzę w Kościele, opartą na Piotrze i złączonych z nim biskupach, to jest temu postanowieniu wierny. „Kto was słucha, Mnie słucha” – powiedział Jezus apostołom. I to jest aktualne, i pozostanie takie do końca świata.

Posłuszeństwo uprawnionym władzom Kościoła to zawsze niezawodny test na świętość. Z kolei brak posłuszeństwa zawsze jest otwarciem się na Złego.

I co z tego, że wola przełożonych pokrzyżowała plany jakiegoś księdza? Z jakiej to racji jego wizja, choćby był cudotwórcą, miałaby być lepsza niż Boża? „Trudności te wykazują, że dzieło moim jest” – mówi Pan Jezus Faustynie. Tymczasem tu mamy takich, którzy uparli się przy swoim dziele, nazywając je Bożym. To się rozpadnie. Bóg nie realizuje cudzych scenariuszy.


KRÓTKO:

Rozdawca

Donald Tusk w czasie spotkania z mieszkańcami Wałbrzycha oznajmił, że jeśli PO wygra wybory, to on zapewni kobietom dostęp do aborcji. „Mamy ten projekt dotyczący legalnej aborcji do 12. tygodnia, która ma być decyzją kobiety w porozumieniu z lekarzem, a nie decyzją księdza, prokuratora i działacza PiS-u. Na sto procent to zagwarantujemy” – zapewnił. Zapowiedział też, że zalegalizuje związki partnerskie. „Wiem, że to jest pierwszy krok i wiem, że to ciągle nie zawsze bywa popularne w różnych, nie tylko politycznych środowiskach, ale musimy pokazać, że w kwestiach godności człowieka, w tym godności osób o innej orientacji seksualnej niż ta bardziej dominująca, tutaj już nie może być kalkulacji czysto politycznej” – zadeklarował godnie. Jak to ktoś skomentował w sieci: „A taki był ładny, katolicki. Kiedyś nawet ślub kościelny wziął przed wyborami”. Ale nie martwmy się. Jeśli były premier pozostanie były, na pewno znów będzie ładny, katolicki. Przynajmniej przez jakiś czas. A zatem Polaku: wiara pana Tuska w twoich rękach.•

Odebrać nic!

Radio Zet poinformowało, że większość respondentów oczekuje zaprzestania finansowania Kościoła przez państwo i opowiada się za likwidacją przywilejów podatkowych Kościoła w Polsce. Takie wyniki przyniósł zamówiony przez rozgłośnię sondaż IBRiS. Co prawda państwo nie finansuje Kościoła, a Kościół płaci podatki, ale sondaż zawsze można zrobić.•

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.