Znajduje się ono na wschodzie Antarktydy. Żeby do niego dotrzeć, trzeba pokonać ponad 3200 kilometrów po śniegu i lodzie przy temperaturach sięgających minus 70 stopni Celsjusza.

Na wysokości ponad 4 tys. metrów znajduje się płaskowyż, na którym jest najmniejsza prędkość wiatru, najczystsze niebo i najniższy poziom szumu na Ziemi.

Cytowane wyżej badania przeprowadzano we współpracy z NASA. Celem było znalezienie miejsca, gdzie w przyszłości mógłby stanąć teleskop kosmiczny.