Eksperymenty modelowe pokazały, że od diamentu o prawie 20 proc. twardszy jest WBT – odmiana azotku boru, a o 60 proc. występujący w grafitowych meteorytach lonsdaleit.

Czy piły diamentowe odchodzą w zapomnienie? Nieprędko.

Obydwie substancje występują w przyrodzie tak rzadko i w tak małych ilościach, że do tej pory nikt nie badał nawet ich właściwości.