publikacja 05.11.2008 09:00
Badacze z niemieckiego Instytutu Jakości i Wydajności Opieki Medycznej wydali raport, z którego wynika, że zwykłe mycie rąk lepiej chroni przed przeziębieniem, niż zażywanie witamin czy preparatów witaminowych.
Naukowcy twierdzą, że powszechna wiara w moc witamin może być nawet niebezpieczna.
Dyrektor Instytutu prof. Peter Sawicki powiedział, że nie ma dowodów na to, że zażywanie witaminy C zmniejsza ryzyko infekcji.
Są za to dowody na to, że nadmiar tej witaminy może powodować biegunki. To oczywiście nie znaczy, że witaminy powinniśmy w ogóle odstawić na bok. Chodzi raczej o to, by z ich zażywaniem nie przesadzić.
Najlepiej jeść je w owocach czy jarzynach, a nie w kapsułkach. Skuteczną metodą na obniżenie ryzyka przeziębienia – radzą badacze – jest częste mycie rąk mydłem.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.