Z poligonu koło Łukowa (woj. lubelskie) zniknęły cztery czołgi. Jeden z nich udało się odnaleźć pod Radzyniem Podlaskim.
fot. EAST NEWS/ARCHIWUM POLICJI
Wóz wieziono na lawecie w stronę huty w Stalowej Woli. Policja podejrzewa, że za kradzież odpowiedzialni są złomiarze.
Podziwiamy zmysł strategiczny tych kilku panów, którzy wyprowadzili w pole Wojsko Polskie.
W naszych głowach od razu zrodził się pomysł na rozwiązanie kilku polskich problemów za jednym zamachem.
Stwórzmy zawodową armię ze złomiarzy! Bezrobocie spadnie, kradzieże ustaną, a potencjał intelektualny wojska zwiększy się.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.