Tułacz

GN 11/2022

publikacja 17.03.2022 00:00

Za swą odwagę i stawanie po stronie prawdy trzykrotnie zapłacił wygnaniem. Z trzydziestu pięciu lat biskupstwa spędził na wygnaniu aż szesnaście. Był banitą z przyklejoną łatką heretyka.

Święty Cyryl był biskupem Jerozolimy. Święty Cyryl był biskupem Jerozolimy.

Pamiętam, jak na warsztatach pisania ikon prowadzący zżymał się, słysząc określenia „prawosławne ikony”. Tłumaczył, że ikona jest dziedzictwem chrześcijaństwa sprzed podziału, Kościoła niepodzielonego, nierozdartego przez doświadczenia historyczne. Dziś hasło: „Cyryl Jerozolimski, święty Kościoła katolickiego, ormiańskiego, koptyjskiego, prawosławnego i anglikańskiego” jest jak miód na serce.

Od miesiąca imię Cyryl nad Dnieprem i Wisłą nie brzmi najlepiej… Do zwierzchnika Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej przylgnęło określenie „putinarcha”. Nieprzypadkowo przywołuję tę rzeczywistość. Jego święty imiennik z Jerozolimy, orędownik jedności Kościoła, za nieukładanie się z władzą zapłacił wysoką cenę.

Kościół targany był wewnętrznymi sporami. Jak grzyby po deszczu pojawiały się rozbijające jedność wspólnoty herezje. Kapłan Ariusz zaprzeczał bóstwu Chrystusa („Został stworzony przez Ojca i nie jest Mu równy”), wierni oczekiwali natomiast od zwierzchników jednoznacznego stanowiska. W tym dramatycznym czasie po śmierci św. Maksyma (około roku 348) na biskupa Jerozolimy wybrano Cyryla. Tuż po tym wydarzeniu wystąpił przeciw niemu Akacjusz, ariański metropolita Cezarei Palestyńskiej, i to za jego namową cesarz zesłał „heretyckiego” biskupa na wygnanie do Tarsu, rodzinnego miasta św. Pawła. Cyryl wrócił do Jerozolimy po dziewięciu latach. Nie na długo. Ponownie zesłano go na banicję, tym razem dwuletnią. Na własnej skórze doświadczył prawdziwości przysłowia „do trzech razy sztuka” – wkrótce cesarz Walens po raz kolejny zesłał Cyryla na wygnanie, a diecezja przeszła w ręce arian. „Jego życie jest przykładem troski duszpasterskiej i uwikłania, wbrew jego woli, w gorące spory, które wstrząsały wówczas Kościołem na Wschodzie” – nauczał Benedykt XVI.

Pozostawił po sobie 24 katechezy, które głosił do katechumenów w bazylice Grobu Pańskiego („Kiedy weszliście do baptysterium, zdjęliście tunikę. Oznaczało to wasze wyzucie się ze starego człowieka wraz z jego uczynkami. Byliście nadzy, na wzór Chrystusa, który przez swoją nagość na krzyżu, rozbroiwszy księstwa i moce, odniósł nad nimi jawnie triumf”). Z kolei w Katechezie o Duchu Świętym, przyrównując Jego przyjście do „słońca, które ukazuje się temu, który do tej pory pozostawał w ciemnościach”, pisał: „Przybycie Jego jest łagodne i pełne dobroci; pełna słodyczy jest Jego wonność, a Jego jarzmo jest nader lekkie”.

W 381 roku Cyryl brał udział w powszechnym Soborze Konstantynopolitańskim. Zmarł po pięciu latach, 18 marca. Przed 140 laty papież Leon XIII ogłosił go doktorem Kościoła. Co ciekawe, jego imię powróciło przy gorącym sporze o przyjmowanie Komunii na rękę. W odpowiedzi na słowa o „heretykach i modernistach” teologowie przytaczali wskazówki św. Cyryla, który radził: „Nie wyciągaj płasko ręki i nie rozłączaj palców. Podstaw dłoń lewą pod prawą niby tron, gdyż masz przyjąć Króla. Do wklęsłej ręki przyjmij Ciało Chrystusa i powiedz: »Amen«”.

Marcin Jakimowicz

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.