Bóg Wam zapłać

Katarzyna Widera-Podsiadło

|

GN 10/2022

publikacja 10.03.2022 00:00

Jej życie mogło się skończyć co najmniej dwukrotnie. Ale dostała szansę, którą wykorzystała.

Za swoją działalność Danuta Skalska został uhonorowana m.in. nagrodą Semper Fidelis. Za swoją działalność Danuta Skalska został uhonorowana m.in. nagrodą Semper Fidelis.
ewelina passia

Danka Skalska umierała na gruźlicę. Była ledwie pięciomiesięcznym dzieckiem, kiedy niepytana o zgodę musiała opuścić swój rodzinny dom i z rodzicami wyruszyć ze Lwowa. W podróż – jak sama mówi – „z Polski do Polski”. Przełom listopada i grudnia, szaruga zimowa, dwa tygodnie w odkrytych wagonach, trudno się dziwić, że przyszła choroba, która chciała zabrać maleńkie dziecko. Wówczas jej mama prosiła Boga: „Uratuj ją, proszę, przecież ona w życiu może tak wiele dobra zrobić”. Wiele lat później, gdy Danusia dowiedziała się o tej prośbie złożonej przez mamę Bogu, postanowiła, że musi jej dopełnić. – No więc tak staram się do dziś przez wszystkie lata wypełniać to mamine przyrzeczenie – mówi.

Nie chcą wyjeżdżać

Nie musi rozpoczynać żadnej akcji, nie musi ogłaszać w portalach społecznościowych, nawoływać, prosić. Ciszę jej mieszkania w kamienicy raz po raz przerywa dźwięk telefonu z zapytaniami, jak pomóc, co zrobić, gdzie przynieść dary. Ale są też te bardziej dramatyczne z prośbą o to, by skontaktować z bliskimi tam, po drugiej stronie granicy, gdzie właśnie zaczęło się piekło. Prośby, by namówić, by przekonać, że przyjazd do Polski jest w obecnej sytuacji jedyną sensowną decyzją. A namawiać trzeba, bo większość Polaków nie chce wyjeżdżać, nie chcą opuszczać domów, bo co z tego, że oni uciekną, jeśli serce zostanie na tej ziemi, którą ukochali i której życie oddały kolejne pokolenia Polaków mieszkających na Kresach. Więc z całym poświęceniem wydzwania, pyta o sytuację, prosi, by porozmawiali z bliskimi i uciekali przed bombardowaniami, póki jeszcze w tym rejonie ich nie ma, póki jeszcze Lwów i inne miasta na zachodzie Ukrainy można opuścić.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.