Stoltenberg: Rosja próbuje wygenerować pretekst, by uderzyć na Ukrainę

PAP

publikacja 17.02.2022 14:10

Sojusznicy z NATO wciąż szukają dyplomatycznego rozwiązania kryzysu na Ukrainie - powiedział w czwartek w kwaterze głównej NATO w Brukseli sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg. Wyraził jednak przypuszczenie, że Rosja próbuje wygenerować pretekst, by uderzyć na Ukrainę.

Stoltenberg: Rosja próbuje wygenerować pretekst, by uderzyć na Ukrainę Jens Stoltenberg PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ

"Sojusznicy wciąż szukają dyplomatycznego rozwiązania kryzysu, spowodowanego przez koncentrację rosyjskich wojsk na i wokół Ukrainy" - zadeklarował Stoltenberg po drugim dniu posiedzenia ministrów obrony Sojuszu Północnoatlantyckiego w Brukseli. Powtórzył jednocześnie, że wbrew temu, co mówi Moskwa, "w terenie" nie widać deeskalacji. Przeciwnie - Rosja kontynuuje koncentrację wojsk.

"Obawiamy się, że Rosja szuka pretekstu, by dokonać inwazji na Ukrainę" - zaznaczył.

Zwrócił również uwagę, że na terytorium Ukrainy działa "wielu oficerów rosyjskiego wywiadu", których zadaniem jest prowadzenie operacji "pod obcą banderą" i tworzenie pretekstów do interwencji. Wyraził w związku z tym przypuszczenie, że Rosja próbuje wygenerować pretekst, by uderzyć na Ukrainę.

Z kolei wzdłuż granic tego kraju Rosja zgromadziła dość wojska, by w każdej chwili rozpocząć pełnoskalową inwazję.

"Rosja ma dość sił i możliwości, aby w każdej chwili rozpocząć inwazję na pełną skalę na Ukrainę" - zauważył Stoltenberg, dodając, że NATO i sojusznicy pomagają Ukrainie wzmocnić jej zdolności obronne.

"Samoobrona jest prawem zapisanym w Karcie Narodów Zjednoczonych. Sojusznicy pomagają Ukrainie utrzymać to prawo w mocy, dostarczając instruktorów i wyposażenie wojskowe dla ukraińskiego wojska, ekspertyzę w dziedzinie cyberbezpieczeństwa i wywiadu ora wsparcie finansowe" - oświadczył Jens Stoltenberg.

"Nie możemy zaakceptować powrotu do epoki +stref wpływów+, gdzie mocarstwa terroryzują, zastraszają, czy dyktują innym co mają robić. Nie może być żadnych decyzji o Ukrainie bez Ukrainy. Żadnych decyzji o Gruzji bez Gruzji" - podkreślił.