publikacja 17.02.2022 00:00
O plusach i pułapkach zdalnego nauczania opowiada Iwo Scelina, polonista, nauczyciel w liceum, współautor popularnego kanału internetowego „Matura na maksa!”.
roman koszowski /foto gość
Marcin Jakimowicz: Nauczanie zdalne czy w realu?
Iwo Scelina: Hybrydowe. (śmiech)
Bo?
Każde rozwiązanie ma swoje dobre i złe strony. Myślę, że całkowite przejście na kontakt zdalny nie jest najlepsze – sporo traci się wtedy z takiej „normalnej” bliskości międzyludzkiej. Sprzęt nigdy nie zastąpi żywego człowieka, nawet jeśli go słyszę i na przykład widzę na ekranie. Natomiast nauczanie w realu dobrze jest uzupełniać tym realizowanym w wersji online. Przecież są treści, które przekazać można na przykład przez nagrania internetowe, webinary…
I mówisz to jako autor popularnego internetowego bloga dla maturzystów?
Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.